Rekonstruowane auto zyskało kilka elementów, których nie miał prototyp
Następnie przyszedł czas na żmudny proces nadawania karoserii ostatecznych kształtów i łączenie jej z podwoziem. Wnętrze odwzorowano dzięki kilku fotografiom.
Rekonstruowane auto zyskało kilka elementów, których nie miał prototyp. Są to m.in. pasy bezpieczeństwa, zagłówki i spryskiwacze przedniej szyby. Układ zegarów wygląda tak jak w oryginale. Kierowca ma do dyspozycji od lewej: zegarek, wskaźnik poziomu paliwa i prędkościomierz.