Droga samuraja
Podstawowa wersja Suzuki Kizashi w wersji Sport z napędem na jedną oś i manualną, sześciobiegową skrzynią kosztuje 114 900 zł. Za testowaną wersję z napędem i-AWD oraz bezstopniową skrzynią CVT trzeba zapłacić 129 900 zł. Wielką zaletą jest bogate, seryjne wyposażenie. W standardzie otrzymujemy prawie wszystko, czego może oczekiwać współczesny kierowca: dwustrefową klimatyzację, skórzaną tapicerkę, szyberdach, przyciemniane szyby, radioodtwarzacz z CD i subwooferem, bezkluczykowy system dostępu do auta, 9 poduszek powietrznych (w tym poduszkę chroniącą kolana kierowcy i boczne kurtyny), ksenonowe reflektory, czujniki parkowania z przodu i z tyłu oraz 18-calowe, aluminiowe felgi.
Kizashi da satysfakcję każdemu, kto szuka samochodu o nietuzinkowym wyglądzie, dobrych osiągach i wysokim komforcie podróżowania. W polskich warunkach nie przekonuje do siebie tylko bezstopniową skrzynią CVT. Prowadzenie, silnik, zawieszenie, stylistyka i jakość wykonania przemawiają za tym japońskim samurajem.