Niektórzy przez lata jeżdżą samochodami i mimo swojego wielkiego doświadczenia nie mają okazji zaznajomić się z, wydawałoby się, podstawowymi zagadnieniami ułatwiającymi korzystanie z auta. Tak często jest z kwestią umiejscowienia wlewu paliwa.
Szczególnie w przypadku, gdy mamy okazję korzystać z kilku samochodów, za każdym razem podjeżdżając do dystrybutora zadajemy sobie to samo pytanie – z której strony stanąć? Gdzie jest wlew? Choć dla jednych odpowiedź może wydawać się oczywista, to wielu kierowców musi się mocno zastanowić, zanim zacznie tankowanie. Z pomocą przychodzi tu reguła „geograficzna”. Generalnie można przyjąć zasadę, że w samochodach europejskich i amerykańskich wlew znajduje się po prawej stronie, a w azjatyckich po lewej. Jednak w praktyce coraz częściej są wyjątki od tej reguły. Szczególnie marki koreańskie w ostatnim lubią umieszczać wlew paliwa na prawym boku.
Czy to oznacza, że trzeba sprawdzić to za każdym razem przed planowaną wizytą na stacji, albo zdać się na szczęście i przyzwyczajenie producenta do starej reguły? Na szczęście nie. Wystarczy spojrzeć na wskaźnik poziomu paliwa, znajdujący się wśród zegarów przed oczami kierowcy. Obok piktogramu prezentującego dystrybutor paliwa znajduje się mała strzałka (a raczej trójkąt) wskazująca, z której strony znajduje się wlew paliwa.
Dzięki temu oznaczeniu znajdującemu się w zdecydowanej większości samochodów, nawet kierowcy często zmieniający auta, nie powinni mieć problemów z odpowiednim ustawieniem się na stacji paliw.