| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/1193/crossfire-startech-01.jpg',600,401) ) |
| --- | Targi we Frankfurcie to doskonała okazja do zaprezentowania możliwości technicznych jakimi dysponują nie tylko wielkie koncerny, ale też mniejsze firmy zajmujące się profesjonalnym tuningiem samochodów. Już za kilka dni będzie można na własne oczy zobaczyć bolidy, powodujące szybsze bicie serca każdego amatora motoryzacji. Jednym z takich aut jest, prezentowany przez firmę Startech, model Chrysler Crossfire. Samochód wyposażony w 426 konny silnik Mercedesa, ma niewiele wspólnego z „cywilnym” Chryslerem. Zobacz galerię Chrysler Crossfire
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/1193/crossfire-startech-02.jpg',600,401) ) |
| --- | Standardowo Crossfire wyposażony jest w silnik o pojemności 3,2l. i mocy 218 KM. Jednostka, która czyni Chryslera jednym z najszybszych aut na świecie, pochodzi z Mercedesa SL500. Inżynierowie nie poprzestali jednak na adaptacji ogromnego V8 do sportowego Crossfire’a. Zdecydowano się dokonać poważnych przeróbek silnika, tak aby wycisnąć z niego jak najwięcej mocy i momentu obrotowego. Przede wszystkim podniesiono pojemność skokową. Dzięki zwiększeniu średnicy cylindrów uzyskano wynik 6,1l. Dalsze zmiany obejmują: precyzyjną obróbkę głowicy, zastosowanie nowych wałków rozrządu, modyfikacje komputera sterującego wtryskiem oraz wyposażenie silnika w sportowy układ wydechowy wykonany ze stali szlachetnej. Dzięki tym zabiegom moc silnika wzrosła do 426 KM, moment obrotowy wynosi zaś 621 Nm i osiągany jest przy 4 100 obr/min.
Rzecz jasna osiągi tak przygotowanego Chryslera nijak maja się do wersji „podstawowej”: 100 km/h Startech uzyskuje w 4,7 sek. Prędkość maksymalna, magiczne 300 km/h nie wymaga chyba komentarza. Aby tak zmotoryzowany Crossfire pozwalał wykorzystać osiągi silnika, inżynierowie ze Startech dokonali szeregu zmian w zawieszeniu auta. Powodem zastosowania twardszych elementów resorujących o progresywnej charakterystyce była przede wszystkim chęć usportowienia samochodu. Nie można zapominać przy tym, że o wiele cięższy od standardowego silnika – 3,2l., mercedesowski V8, w naturalny sposób wymagał przeprowadzenia korekty układu jezdnego. Nowymi elementami zawieszenia są m.in. gazowe amortyzatory oraz usztywnione, sportowe drążki stabilizatorów. Uzupełnieniem zmian jakich dokonano w podwoziu Crossfire’a jest zastosowanie ogumienia mieszanego – 19 i 20 cali – marki Pirelli. Na osi przedniej zastosowano opony 235, z tyłu – w trosce o niezawodną trakcję, zdecydowano się na szerokość 255.
Ostatnia, najbardziej rzucająca się w oczy zmiana jakiej Startech dokonał w sportowym Coupe Chryslera, to zastosowanie dodatkowych elementów optymalizujących opływ powietrza. W przypadku Crossfire’a zarówno przedni i tylni spojler, jak i dodatkowa nakładka na progi, przyczyniają się do poprawy aerodynamiki pojazdu i nie służą jedynie celom wizualnym.