Trwa ładowanie...
porady
05-04-2012 13:58

Sposób na cuchnące wnętrze

Sposób na cuchnące wnętrzeŹródło: Pal Berge/CC BY 2.0
d3xvvwh
d3xvvwh

Zdarzają się samochody, do których wsiąść można jedynie z klamerką zaciśniętą na nosie. W których koktajl nieprzyjemnych zapachów z popielniczki, wilgoci na tapicerce i stęchlizny z nawiewów sprawia, że całkowicie odechciewa się jazdy.

Podróżowanie zapuszczonym samochodem nie jest niczym przyjemnym. Pomijając skrajne przypadki, chyba nikt nie lubi prowadzić auta, w którym z popielniczki straszy "jeż" wypalonych papierosów, z klimatyzacji wydobywa się stęchlizna, a tapicerka upaćkana jest resztkami z jedzenia i napojów. Podobnie jest w sytuacji kiedy nie przewietrzymy wnętrza po niedawnym transporcie czworonoga. O to proste, ale jakże życiowe powody przez które kabiny samochodów po prostu śmierdzą. Do tego można dołączyć jeszcze wilgoć powstającą w wyniku defektu któregoś z przewodów wodnych czy też przez wątłe uszczelnienia karoserii, przez które podczas deszczowej pogody przenika woda. Jak więc pozbyć się tych przykrych zapachów?

Oczywiście najlepszą metodą jest gaszenie pożaru w zarodku. Tak więc dla przykładu jeśli na tapicerkę rozleje się mleko, nie należy czekać aż cała zawartość zostanie wchłonięta w tapicerkę, ponieważ sprzyja to rozwojowi bakterii, które są odpowiedzialne za rozkład nabiału. Kolekcjonowanie wypalonych papierosów również jest nie na miejscu. Nieprzyjemny zapach dość szybko wnika w tapicerkę i podsufitkę. Wnętrze pojazdu powinno być zatem regularnie sprzątane z wszelkich śmieci. Później do akcji powinien wkraczać odkurzacz, który zbierze nie tylko drobny brud ale również kurz. Nie warto także oszczędzać na wodzie. Czasami jednak nie wystarczy posprzątanie miejsca z którego dociera nieprzyjemny zapach. Na koniec trzeba dobrze przewietrzyć wnętrze otwierając drzwi.

(fot. kyle hovey/CC BY-ND 2.0)
Źródło: (fot. kyle hovey/CC BY-ND 2.0)

W trakcie używania wszelkich akcesoriów kosmetycznych do czyszczenia tapicerek, skórzanych i plastikowych elementów, najpierw dobrze jest na małej powierzchni sprawdzić jak reaguje dany specyfik. Rynek produktów jest na tyle bogaty, że bez problemu można poradzić sobie z większością zabrudzeń. Do czyszczenia powierzchni szklanych w zupełności wystarczy płyn do szyb używany w gospodarstwie domowym. W usuwaniu zabrudzeń na siedzeniach bardzo dobrze sprawdzają się wszelkiego rodzaju specjalistyczne pianki, które najpierw wcieramy za pomocą szczotki, później przecieramy na mokro, a na końcu gruntownie odkurzamy. Podobnego potraktowania wymagają też podsufitki.

d3xvvwh

W sklepach branżowych można również nabyć środki czyszczące do układów wentylacyjnych. Niektóre wystarczy rozpylić wprost do nawiewów, by po uruchomieniu nie wydobywał się z nich niepożądany zapach. Sama klimatyzacja wymaga profesjonalnej dezynfekcji raz na około 2,5 roku. W trakcie jej użytkowania dobrze jest wyłączyć ją na chwilę przed końcem jazdy, aby dać w ten sposób czas na osuszenie się nawilżacza. Regularnego czyszczenia lub całkowitej wymiany na nowy oczekują filtry kabinowe i powietrza.

Domowe sposoby na pozbycie się przykrych zapachów, takie jak: wożenie mielonej kawy w worku, ocet czy wieszane na wstecznych lusterkach zapachy są w stanie przytłumić odór na bardzo krótki czas i nie eliminują jego źródła.

Niektórych zabrudzeń nie uda się wyeliminować bez pomocy profesjonalnych serwisów, w których przeprowadzić można ozonowanie kabiny pojazdu. Ozon jako jeden z najskuteczniejszych znanych środków dezynfekcyjnych, nie wytwarza rakotwórczych i innych szkodliwych produktów ubocznych. Dzięki ozonowaniu eliminujemy nieprzyjemne zapachy np.: tytoniu, oleju, benzyny czy zwierząt, a ponadto usuwamy bakterie, roztocza i pleśń.

d3xvvwh

Wszelkie nieprzyjemne zapachy eliminowane są poprzez utlenianie, jedyne co nam pozostaje po procesie ozonowania to czysty tlen. Jest to idealne rozwiązane dla alergików. Koszt takiej usługi waha się w granicach 100-150 zł. Z kolei ciężkie zabrudzenia ze smaru lub oleju fachowcy traktują gorącą parą. Najpierw plamy są rozmiękczane, a następnie dokładnie odkurzane. Te same czynności wykonuje się w przypadku dywaników.

(źródło: mojeauto.pl, Jarosław Bartkiewicz)

sj

d3xvvwh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3xvvwh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj