Akcesoriów do tuningu samochodów jest coraz więcej, a wśród nich są także sportowe fotele, czyli tzw. "kubełki", które dostosowane są do cywilnych potrzeb. Ceny atestowanych foteli rozpoczynają się już od 400 zł, a kończą na 8 tys. zł za sztukę. Do tej kwoty należy jeszcze doliczyć specjalny stelaż umożliwiający przesuwanie fotela.
Sportowe fotele mają swoje zalety, a także wady w stosunku do oryginalnych, fabrycznych foteli. Fabryczne są wygodne, odpowiednio szerokie, mieszczące osoby o różnej posturze. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10337/sparco-fotel-b.jpeg',332,500) ) |
| --- | Ta uniwersalność powoduje, że do sportowej jazdy większość foteli się nie nadaje. Natomiast fotel kubełkowy świetnie “trzyma” na zakrętach, ale niewygodnie się do niego wsiada i wysiada.
Na rynku jest szeroka oferta sportowych foteli. Można kupić nawet fotele z homologacją FIA- przeznaczone do rajdów i wyścigów, ale zupełnie nieprzydatne do codziennej jazdy cywilnym autem. Konieczny jest za to atest bezpieczeństwa. Jeśli fotel nie posiada atestu, nie należy go kupować bo nie powinien być dopuszczony do sprzedaży. Na rynku można wybierać spośród krajowych jak i zagranicznych producentów. Ceny są bardzo zróżnicowane i zależą od producenta, rodzaju fotela oraz materiału z jakiego jest wykonany.
Ceny polskich foteli Bimarco rozpoczynają się od około 400 zł. Jest to fotel, którego stelaż wykonany został z laminatu. Dostępne są również fotele z regulowanym oparciem (od 800 zł), które przeznaczone są do samochodów dwudrzwiowych, aby był dostęp na tylne siedzenia.
Duża jest oferta firm zagranicznych takich jak Sparco, OMP, Recaro. Jednak ceny są znacznie wyższe. Za fotel Sparco, ze stelażem wykonanym z rurek trzeba zapłacić około 800 zł. Fotele z laminatu kosztują około 1500 - 2000 zł, a wykonane z karbonu ponad 5 tys. zł.
Do wyboru jest szeroka gama kolorów tapicerki. Oprócz tapicerki z weluru dostępny jest także skaj lub skóra.
Fotele kubełkowe są głębokie, więc aby komfort jazdy był zadowalający konieczne jest dobranie odpowiedniej szerokości siedziska. Ale z tym nie powinno być problemów bo fotele są dostępne w różnych rozmiarach.
W wyczynowym aucie fotel przykręcony jest na stałe do podłogi i nie ma możliwości regulacji. Natomiast w cywilnym samochodzie kubełki mocowane są do prowadnic i fotel można przesuwać tak jak konwencjonalny. Dzięki specjalnym stelażom jeden fotel można zamontować praktycznie do każdego samochodu. Koszt mocowania wynosi od 150 do 300 zł w zależności od modelu samochodu..
Do sportowych foteli można zastosować zwykłe, seryjne bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa lub specjalne np. 6-punktowe, które jednak mocno ograniczają komfort jazdy oraz funkcjonalność wnętrza, gdyż mocowane są na tylnym siedzeniu.
Autor: Grzegorz Burda