Smart Brabus: waleczny maluch

Pomysłodawcą stworzenia Smarta był szwajcarski przedsiębiorca Nicolas Hayek, właściciel i założyciel firmy produkującej zegarki Swatch. Na początku lat 90. ubiegłego wieku do realizacji swojej idei udało mu się przekonać firmę Daimler-Benz, z którą utworzył spółkę Mercedes-Swatch. Nie przetrwała ona jednak próby czasu...

Drogi kontrahentów rozeszły się, gdyż Hayek uważał, że nowy samochód powinien być typowym microcarem, a koncern Mercedes opierał się na badaniach rynku, wskazujących potrzebę budowy większej wersji. W efekcie Mercedes przejął w całości firmę i podczas targów samochodowych we Frankfurcie 1997 zaprezentowano prototyp, który latem 1998 trafił na drogi jako Smart City. Kolejna ważna data w historii firmy to rok 2002 gdy utworzono spółkę Smart-Brabus GmbH. Właśnie w siedzibie tej firmy, w mieście Bottrop, mieliśmy okazję zobaczyć jak wygląda produkcja Smarta Brabus.

Wprawdzie Brabus to producent wytwarzający limuzyny o ponadprzeciętnych osiągach. Na przykład rozwijający prędkość 381 km/h Brabus E V12 Coupe "One Of Ten" -zbudowany na bazie wersji E Coupe, którego zmodernizowany silniki V12 wytwarza moc 810KM. Jednak paleta produktów firmy Brabus sięga od silników o podwyższonej mocy, poprzez elegancko stylizowane zestawy aerodynamiczne, nowe koła z lekkich stopów, podwozia sportowe z nowo zestrojonymi zawieszeniem, aż do ekskluzywnego wyposażenia wnętrz wykonanych z wysokiej jakości skóry i alcantary. Oznacza to, że Brabus bazujący na samochodzie Smart wcale nie musi mieć najwyższych osiągów. Musi tylko być oryginalny...

To jak powstaje ta oryginalność zobaczyliśmy w zakładzie w Bottrop. Zwiedzając zakłady w których wytwarzane są samochody, zawsze widzimy ogromne hale, kilkudziesięciu pracowników i słyszymy szum pracy urządzeń. Tymczasem hala w Bottrop jest wielkości niewielkiej sali gimnastycznej, w której stoją samochody prototypowe, oraz przygotowane do "opakowania w stylizację Brabus" małe Smarty. Wynika to z faktu, że silniki i zawieszenie Brabus (większa sztywność i obniżone o ok. 10 mm) są dostarczane z Bottrop do fabryki w Hambach we Francji i tam wersje Smart produkowane są seryjnie z dowolnymi silnikami, w tym również w części od Brabusa.

To co zobaczyliśmy w Bottrop to tylko dopieszczanie gotowych produktów, wcześniej przygotowanych w specyfikacji Brabusa (silnik, zawieszenie, felgi, stylizacja zewnętrzna) i dostarczonych z Hambach. Poziom tego "dopieszczenia" zależy już tylko od gustu (a przede wszystkim od portfela) osoby zamawiającej konkretny egzemplarz. Zdejmowane są zewnętrzne poszycia drzwi i zakładane w innym kolorze, demontowana jest cała tapicerka, a zakładana wykonana specjalnie szyta skórzana. Pojazd zostaje też doposażony w najnowszy system audio.

Fabryka w Bottrop jawi się więc raczej jako ekskluzywny warsztat tapicerki, a nie znany na świecie zakład tuningowy. Gdy te wątpliwości usłyszał jeden z oprowadzających nas szefów firmy, uśmiechnął się tajemniczo i zaprowadził nas na drugi koniec budynku, gdzie pokazał hamownię silnikową i pokój badań aerodynamicznych. Jak stwierdził to właśnie jest serce firmy, bo o ile lepsze lub gorsze wyposażenie wnętrza potrafi zrobić każdy zakład, to nad głównymi atutami, czyli karoserią i silnikiem, pochylają się tylko specjaliści.

To właśnie dzięki pracom na hamowni turbodoładowany silnik uzyskał moc 102 KM (tradycyjny doładowany trzycylindrowy Smart ma 84 KM), a dla szukających jeszcze większych wrażeń przygotowano wersję specjalną o mocy 112 KM. Największym silnikiem jaki był zaprojektowany z pomocą tej hamowni to V6 biturbo o mocy 172 KM, zamontowany do Smarta roadster (wyprodukowano 10 egzemplarzy tej wersji).

Także tunel aerodynamiczny (w Bottrop wykonany w wielkim uproszczeniu) nie służy do poprawiania konkretnych wersji, ale zaprojektowania - stosowanej później seryjnie - linii nadwozia. Tutaj badane są poszczególne wloty powietrza, spasowanie szczelin, czy ułożenie i wielkości spojlerów. Wszystko to ma na celu, przy korzystnym efekcie wizualnym, zapewnić dobry przepływ strugi powietrza, a dodatkowo ukierunkować je na elementy narażone na wyższą temperaturę pracy.

Jak widać zakład w Bottrop, gdzie produkowany jest Smart Brabus, trochę rozmija się z wyobrażeniem o sławnej firmie tuningowej.

Bogusław Korzeniowski

sj