Skoda Yeti Outdoor 4x4: off-road dla każdego
Jazda w terenie to dla wielu pasjonatów wielka frajda, jednak jest też spora grupa osób, która nie posiada odpowiednich umiejętności, a czasem musi zjechać z asfaltu. Na ogół są to użytkownicy SUV-ów takich jak Skoda Yeti. Dlatego czeska marka oferuje w swoim samochodzie system elektroniczny, który pozwoli każdemu na maksymalne wykorzystanie możliwości auta.
Komputery wyręczają kierowców w coraz większej liczbie zadań. Dzięki temu za kierownicą jest bezpieczniej i łatwiej. Choć zagorzali fani motoryzacji preferują proste konstrukcje i walkę z maszyną, to przeciętny kierowca z otwartymi ramionami wita wszystkie formy pomocy. Skoda Yeti Outdoor nie jest samochodem terenowym, nawet nie jest typowym SUV-em, jednak potrafi poradzić sobie poza asfaltem, a pomaga w tym wciśnięcie przycisku off-road, które uaktywnia komputerowego asystenta. W ten sposób nawet osoby, które nigdy nie próbowały swoich sił w terenie poradzą sobie z trudniejszymi przeprawami.
Sercem napędu 4x4 Skody jest układ Haldex piątej generacji współpracujący z elektroniczną blokadą mechanizmu różnicowego. Zasada działania tego systemu jest prosta – gdy któreś z kół traci przyczepność, jest zatrzymywane hamulcem, a dzięki temu moc trafia na te, które mogą zapewnić trakcję. Rozwiązanie to przydaje się nie tylko podczas jazdy w terenie, gdy jedno z kół traci kontakt z podłożem, ale też przy pokonywaniu zakrętów na śliskiej nawierzchni. Elektroniczna blokada dyferencjału jest już często spotykanym rozwiązaniem. Skodę wyróżnia coś innego.
Wciśnięcie przycisku off-road zmienia działanie elektronicznej blokady mechanizmu różnicowego, przystosowując ją do terenowej jazdy, umożliwia też komfortowe wjeżdżanie i zjeżdżanie ze stromych wzniesień. W tym trybie komputer dostaje informację, że znajduje się na luźnej nawierzchni i może całkowicie przyblokować koła wpadające w poślizg. Oznacza to, że wystarczy, aby jedna opona złapała trakcję, by samochód pojechał dalej.
Bardzo przydatne są też systemy wspomagające jazdę pod górę i w dół. Pierwszy z nich to coraz popularniejszy asystent ruszania na wzniesieniu połączony z odpowiednim trybem pracy kontroli trakcji. Ten elektroniczny system dba, aby samochód nie stoczył się do tyłu, a na koła trafia odpowiednia moc – wystarczająca do ruszenia, ale nie za duża, co spowodowałoby poślizg kół. Zdecydowanie rzadziej spotykanym systemem jest asystent zjeżdżania ze wzniesienia. Jak on działa? Podczas jazdy w dół komputer pomaga utrzymać stałą prędkość przyhamowując automatycznie koła, ale nie pozwalając, aby się zablokowały. Kierowca nie musi w ogóle dotykać pedałów, a samochód sam bezpiecznie zjedzie ze wzniesienia. Ewentualne korekty gazem lub hamulcem pozwolą ustalić prędkość jazdy na wybranym przez kierującego poziomie – działa to jak sterowanie tempomatem, ale przy niewielkich prędkości.
Skoda Yeti Outdoor to samochód dla osób, które jedynie okazjonalnie zjeżdżają z asfaltu. Tacy kierowcy na ogół nie posiadają umiejętności jazdy w terenie, dlatego bardzo docenią komputerowe systemy wspomagające ich w tym zadaniu. Dzięki trybowi off-road każdy, niezależnie od posiadanej wiedzy i zdolności terenowych, bez problemu wykorzysta możliwości czeskiego SUV-a. Elektroniczny asystent idealnie wpisuje się w potrzeby użytkowników tej klasy samochodów.
Szymon Jasina, moto.wp.pl