1,9 CDTi
Przeszukując dotychczasową gamę jednostek napędowych Opla w poszukiwaniu pozycji szczególnie godnych zaufania, nie sposób pominąć wysokoprężnych propozycji zapożyczonych od Fiata. Daleko idąca ówcześnie kooperacja General Motors z włoskim gigantem zaowocowała między innymi udostępnieniem niezwykle udanego silnika 1,9 JTD Oplowi (w nomenklaturze niemieckiej marki CDTi). Czterocylindrowy diesel, wspomagany turbosprężarką, występował w kilku odmianach i trafiał najczęściej pod maski Vectry C, Zafiry drugiej generacji oraz kompaktowej Astry, ciesząc użytkowników szeregiem zalet. Przeważnie występujący w trzech wariantach mocy silnik charakteryzował się znikomym apetytem na olej napędowy, a ponadto niezwykle rzadko zmuszał właściciela do dłuższej wizyty w serwisie.
Podstawowe wersje, dysponujące ośmiozaworową głowicą, generują 100 lub 120 KM. To jednak absolutne minimum dla ciężkiej Vectry. Dopiero 150-konna odmiana zaopatrzona w szesnastozaworową głowicę gwarantuje całkowicie akceptowalne osiągi, nadal współgrające z niskim spalaniem. Zastosowanie bezpośredniego wtrysku paliwa, poza wydajniejszą i cichszą pracą silnika - w porównaniu z konkurencyjną konstrukcją VW - znajduje odzwierciedlenie także w trwałości. Specjaliści zgodnie potwierdzają brak poważnych wad i awarii trapiących 1,9 CDTI. Oczywiście, nie ustrzeżemy się przygód z filtrem cząstek stałych, wtryskiwaczami wymagającymi regeneracji w wyeksploatowanych egzemplarzach i okresowej wymiany turbosprężarki.