1,9 D - PSA
Poszukując wytrzymałego silnika, którego koszty utrzymania przez długie lata pozostaną na niskim poziomie, powinniśmy zainteresować się niespełna dwulitrowym motorem konstrukcji francuskiej, z przełomu lat 80. i 90.
Zarówno warianty pozbawione doładowania, jak i te z turbosprężarką, są niezwykle wytrzymałe. Jedną z ciekawszych tego typu propozycji spotkamy w ofercie koncernu PSA. Montowany między innymi w Peugeocie 406 i Citroenie Xsara 1,9-litrowy diesel nie sprawiał problemów (trafił także do naszego Poloneza). Dodatkowo oszczędnie obchodził się z paliwem. Wolnossąca odmiana generowała 69 KM, zaś doładowana 90 KM.
Mocniejszą odmianę wyposażono w turbosprężarkę o stałej geometrii łopat oraz klasyczną pompę rotacyjną. Używane auto z tym silnikiem kupimy za kilka tysięcy złotych. Ciekawostką jest to, że silnik zasilany wtryskiem pośrednim, pozwala na wykorzystanie paliwa niskocetanowego, np. oleju roślinnego tzw. SVO (olej rzepakowy).