Trwa ładowanie...
d2iwn2m
15-12-2008 07:34

Show z iskrami na ulicy Karowej!

d2iwn2m
d2iwn2m

Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski (subaru impreza N12) zwyciężyli w 46 edycji Rajdu Barbórka Warszawska, rozegranego w minioną sobotę na stołecznych ulicach. Wrocławianie po raz trzeci wygrali imprezę wieńczącą sezon sportów motorowych nad Wisłą, lecz dopiero w tym roku to zwycięstwo było "kompletne": Kuchar i Dymurski byli najszybsi na pięciu spośród siedmiu rozegranych odcinkach, w tym na tym najważniejszym, czyli na Karowej. Drugie miejsce w zajęli Michał Sołowow i Maciek Baran (peugeot 207 S2000), którzy na mecie os-u na Karowej zameldowali się bez jednego koła.

W zawodach wystartowały 104 załogi, a gościem specjalnym tegorocznej Barbórki był czterokrotny rajdowy mistrz świata, Fin Tommi Makinen. - Wreszcie się udało - cieszył się na mecie wieczornego odcinka Tomasz Kuchar, któremu do zwycięstwa na ulicy Karowej w zeszłym roku zabrakło ledwie 6 setnych sekundy! - Fantastyczny koniec trudnego dla nas sezonu. Dziękuję całemu zespołowi i kibicom za doping. Czy śniło mi się dzisiaj te sześć setnych sekundy? Nie tylko dzisiaj, ale przez cały ostatni rok. Bez jednego koła większą część trasy odcinka na Karowej pokonali Michał Sołowow i Maciek Baran.

Pomimo tej przygody załoga Cersanit RT zdołała utrzymać drugie miejsce, zyskując przy okazji nowe puchary do kolekcji oraz ogromne brawa od warszawskiej publiczności. - Na nawrocie za wiaduktem podbiło nas na dziurze i uderzyliśmy w krawężnik - relacjonował Michał Sołowow. - Na początku myśleliśmy, że to kapeć, dopiero później okazało się, że odpadło prawe tylne koło. W sporcie trzeba walczyć do końca, więc staraliśmy się jechać jak najszybciej w tych warunkach i udało się. Znakomitym występem na ulicy Karowej trzecie miejsce zapewnili sobie Maciej Oleksowicz oraz Andrzej Obrębowski. Warszawianie stawali na dwóch kołach (dosłownie!) by na najsłynniejszym odcinku w Polsce pojechać bardzo szybko.

Piąty czas na wyjątkowo przyczepnej w tym roku kostce dał im awans na podium Rajdu Barbórka Warszawska. Atrakcją dla kibiców był przejazd czterokrotnego rajdowego mistrza świata Tommiego Makinena po ulicy Karowej. Fin na prawy fotel zaprosił czterokrotnego medalistę olimpijskiego w chodzie Roberta Korzeniowskiego i efektownymi poślizgami bawił wielotysięczny tłum zgromadzony wzdłuż całej trasy prowadzącej przez wiadukt Markiewicza. - Bardzo fajna impreza, a do tego wspaniale dopingujący kibice - komplementował wieczorny show w centrum Warszawy "Big Mak". - Czy przyjadę tu za rok? To zależy od was - zakończył Fin, uśmiechając się tajemniczo.

Wyniki Rajdu Barbórka Warszawska 2008: 1. Kuchar/Dymurski (subaru impreza N12), 2. Sołowow/Baran (peugeot 207) + 19,49 sek, 3. Oleksowicz/Obrębowski (subaru N12), + 32,32 sek, 4. Staniszewski/Boba (mitsubishi)
, + 39,44 sek, 5. Grzyb/Mazur (fiat punto), + 41,70 sek.

_ POLSKA Gazeta Krakowska _

d2iwn2m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2iwn2m
Więcej tematów