Seat Leon Cup Racer: na wyścigi
Kilka lat temu, po paśmie sukcesów, Seat wycofał się z wyścigów serii WTCC. Teraz hiszpańska marka chce wrócić na tor. Podczas imprezy Wörthersee zaprezentowano wyścigowego Leona Cup Racer, który na razie jest w fazie testów, ale ma być gotowy na 2014 rok.
Wyścigowa odmiana Leona przeszła wiele zmian i tylko wygląd mocno zmodyfikowanego nadwozia przypomina model seryjny. Samochód jest dłuższy o 40 cm, a 18-calowe felgi otrzymały centralne nakrętki pozwalające na ekspresową zmianę kół. Leon otrzymał szersze błotniki, bardziej agresywną i wydajną aerodynamikę, którą wieńczy pokaźnych rozmiarów spoiler.
Model Cup Racer będzie oferował 330 KM i 350 Nm. W wersji „sprint” napęd będzie przenoszony na przednie koła za pośrednictwem 6-biegowej dwusprzęgłowej skrzyni DSG sterowanej przy pomocy łopatek umieszczonych za kierownicą. O odpowiedni rozdział momentu obrotowego zadba elektronicznie sterowana blokada dyferencjału. Drugą konfiguracją ma być model do wyścigów długodystansowych, gdzie zamontowana zostanie sekwencyjna skrzynia biegów i mechaniczna blokada dyferencjału. Dodatkowo Seat rozważa stworzenie odmiany z silnikiem 1,6 l, która spełniałaby wymogi serii WTCC.
Wnętrze Leona Cup Racer zostało przystosowane do wyścigów. Pozostał w nim jedynie wyścigowy fotel, klatka bezpieczeństwa i prosta deska rozdzielcza typowa dla aut ścigających się na torze. Finalne wersje samochodów mają być gotowe na sezon 2014 i wtedy też zostaną dostarczone do klientów. Odmiana „sprint” kosztuje 70 000 euro netto, natomiast na wersję długodystansową zespół będzie musiał przeznaczyć 95 000 euro nie licząc podatku.
sj, moto.wp.pl