Range Rover I
Budżet 15 tysięcy złotych pozwoli nam także na kupno luksusowej, brytyjskiej maszyny produkowanej przez blisko dwadzieścia lat. Do chwili jego premiery w 1970 roku, na rynku nie było połączenia prestiżu, luksusu i zdolności terenowych. Range Rover pierwszej generacji, w przeciwieństwie do swoich następców, nie słynął z awaryjności i horrendalnych kosztów napraw. Proste mechaniczne rozwiązania, skrywane pod trzy- lub pięciodrzwiowym, aluminiowym nadwoziem, zapewniały przejazd przez większość terenowych pułapek.
Skórzana tapicerka, klimatyzacja, elektrycznie sterowane szyby i radio, to wszystko znajdziemy we wnętrzu. Do napędu luksusowej terenówki oddelegowano szereg benzynowych silników V8, trwałych lecz paliwożernych. Z 3,5 litra wydobywano 126-163 KM, po latach równolegle oferowano jednostkę 3,9 l o mocy 173-188 KM. Na szczycie palety napędowej plasował się 202-konny 4,3 l. Pierwsze wcielenie ikony terenowego luksusu w salonie kosztowało przynajmniej równowartość 300 tys. złotych. Dziś wystarczy 15, ale nie warto się łudzić - nie będzie to samochód w idealnym stanie. Każdy rok dla Range Rovera I generacji oznacza jednak istotny wzrost wartości.
Piotr Mokwiński, tb, moto.wp.pl