Światła adaptacyjne
Żeby być bezpiecznym, trzeba widzieć, co się dzieje na drodze.
Adaptacyjne reflektory pojawiły się na rynku zaledwie parę lat temu, ale producenci już starają się je oferować w znacznej części swoich modeli. Trafiły do aut miejskich i kompaktowych, chociaż nadal są jednym z droższych dodatków, bo cena za taki pakiet wynosi kilka tysięcy złotych.
Ale jazda z tego typu reflektorami, w porównaniu ze standardowymi światłami, to znaczna poprawa komfortu i bezpieczeństwa. Automatycznie dostosowujące strumień i rodzaj światła do warunków drogowych, pozwalają kierowcy skupić się na prowadzeniu auta. W trudnych warunkach szybciej dostrzeże się wszelkie zagrożenia na drodze, pieszych idących poboczem, łatwiej przejedzie zakręty.
Borys Czyżewski