2. Stare i zużyte opony zagrażają bezpieczeństwu!
Pojęcie "zużyta opona" oznacza taką, której wysokość bieżnika osiągnęła 1,6 mm. Ten limit określają przepisy, zatem jazda na "łysych" oponach może skutkować mandatem i utratą dowodu rejestracyjnego.
Z wymianą nie warto jednak czekać do momentu, aż bieżnik osiągnie krytyczną wartość. Już przy 3-4 mm warto zainwestować w nowe opony. Zużywający się bieżnik nie zapewni bowiem autu odpowiedniej przyczepności, zwłaszcza na mokrej nawierzchni (nie odprowadzi na czas zgromadzonej wody), ani nie umożliwi skutecznego hamowania - im niższa wysokość bieżnika, tym słabsza przyczepność i dłuższa droga potrzebna do zatrzymania auta.
Warto też pamiętać, że guma nie tylko niszczeje wystawiona na działanie promieni słonecznych, ale również z biegiem czasu starzeje się i nie ma już takich samych jak dawniej właściwości. Bezpieczny wiek opony to około pięć lat - data produkcji umieszczona jest na oponie w postaci 4-cyfrowego kodu, oznaczającego kolejny tydzień roku i sam rok produkcji. Im starsza będzie opona, tym guma będzie stawać się coraz twardsza i bardziej krucha, a na jej powierzchni będą pojawiać się pęknięcia.
Musimy pamiętać, że podróżując na starych, zużytych, "łysych" oponach, narażamy się na niebezpieczeństwo. Nie raz zdarzało się przecież, że auto, którego ogumienie miało starty bieżnik, nie pozwoliły w porę zahamować, a nawet wyeksploatowana opona pękła w czasie jazdy... Czy naprawdę chcielibyśmy być w takiej sytuacji?
Jednym z czynników, które mają znaczący wpływ na zużywanie się opon, jest ciśnienie, które warto regularnie kontrolować. Nie zaszkodzi, jeśli przy okazji wizyty na stacji benzynowej sprawdzimy czy ogumienie jest wystarczająco napompowane i w razie konieczności uzupełnimy braki. Nie czekajmy, aż pojawi się "flak". Równie ważne jest kontrolowanie właściwej geometrii kół - jej złe ustawienie też może powodować szybsze zużycie opon.