Renault Talisman
Decyzje wynikają naturalnie ze statystyk sprzedaży. Po pierwsze floty, które będą największym odbiorcą nowego modelu, chcą albo klasycznego sedana, albo kombi. Po drugie, sprzedaż _ coupe _ w tym segmencie nie przekracza 5 proc. całości wolumenu. Skórka nie warta wyprawki.
A jeśli o sprzedaży mowa - w ciągu 2014 roku w Europie do klientów trafiło 1,7 mln aut klasy D, co stanowi ok. 13 proc. całego rynku (w Polsce ta klasa zajmuje ok 15 proc.). Jest więc to kawałek tortu o jaki warto powalczyć. Liderem, i to niezagrożonym, jest VW Passat ale kolejne miejsca są i tak łakomym kąskiem. Wszystko co uda się wyrwać Insignii, Mondeo i przede wszystkim Peugeotowi 508, to czysta korzyść Renault, które praktycznie od nowa musi zaistnieć w tej klasie. Wygląda na razie na to, że Talisman ma potencjał do zawalczenia o rynek flotowy i klientów indywidualnych, którzy lubią komfort a nie koniecznie chcą jeździć niemieckim autem.