Rajd wrócił po 6 latach
Trasa 1. etapu prowadzi m.in. przez Dziwiszów, Wleń i Karpacz, a na mecie (także na lotnisku) zobaczymy rajdowców ok. godz. 17.30. W niedzielę natomiast zawodnicy wystartują z lotniska o godz. 10 i pojadą m.in. przez Bobrów, Podgórzyn i Piechowice, by zameldować się na mecie na Placu Ratuszowym ok. 15.20. W sumie trasa rajdu liczy 316 km, w tym 12 odcinków specjalnych o długości 188 km. Kierowcy i kibice zobaczą dobrze znane im fragmenty karkonoskich odcinków, ale organizatorzy zadbali także o nowości.
Platinum 23. Rajd Karkonoski - bo tak brzmi pełna nazwa imprezy - stanowi siódmą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz jest zaliczany do kwalifikacji Pucharu Łużyc (Lausitz Cup). To cykl trzech rajdów, rozgrywanych na terenie Czech (Rajd Luzicke Hory - odbył się w maju), Polski (Rajd Karkonoski) oraz Niemiec (Rajd Lausitz 16-18 października).
Startujący w Pucharze Łużyc wyruszą na trasę tylko w sobotę, zaraz po uczestnikach RSMP i pokonają tych samych 6 odcinków specjalnych, o długości 92 kilometrów. Do RSMP zgłosiły się 33 załogi, ale dokumenty do zapoznania z trasą odebrało 29 (w Pucharze Łużyc wystartują 24 ekipy).
Na starcie pojawi się niemal cała czołówka mistrzostw Polski: Brian Bouffier (peugeot 207 super 2000), Kajetan Kajetanowicz, Paweł Dytko, Michał Bębenek, Tomasz Czopik (wszyscy mitsubishi lancer Evo IX), Tomasz Kuchar, Mariusz Małyszczycki (wszyscy peugeot 207 super 2000) czy Patrik Flodin (subaru impreza)
.
Największą atrakcją rajdu ma być udział toyoty corolli WRC, zgłoszonej przez Czecha, Karela Macka. Nie zobaczymy natomiast ostatniego zwycięzcy Rajdu Karkonoskiego - Leszka Kuzaja (triumfował w 2002 r.), który wycofał się z powodu kontuzji nadgarstka. Zabraknie również Michała Sołowowa, który nie zdążył na czas przygotować samochodu.
_ POLSKA Gazeta Wrocławska _