Rajd Polski: Oscar Svedlund liderem po czterech odcinkach
Szwedzki kierowca Oscar Svedlund, jadący z pilotem Bjoernem Nilsonem samochodem Subaru Impreza, prowadzi w Rajdzie Polski, czwartej eliminacji mistrzostw Europy, po czterech odcinkach specjalnych. Szwedzka załoga wyprzedza o 2,5 sekundy Krzysztofa Hołowczyca (Subaru Impreza) i o 21,4 Francuza Brayana Bouffiera (Peugeot 207)
.
Z trzech zaplanowanych na sobotnie przedpołudnie odcinków odbyły się dwa, bowiem pierwszy został przerwany po wypadku załogi Leszek Kuzaj - Jarosław Baran. Wszystkim kierowcom przyznano czas ostatniego zawodnika, który pokonał odcinek, a był to Włoch Renato Travaglia.
Leszek Kuzaj został po wypadku odwieziony do szpitala w Ełku na badania i obserwację, pilot Jarosław Baran nie doznał obrażeń. Badania przeprowadzone w szpitalu nie wykazały, poza drobnymi urazami, poważniejszych skutków wypadku i po kilku godzinach Kuzaj powrócił do bazy rajdu.
Obrońca tytułu mistrza Polski i ubiegłoroczny triumfator rajdu nie był jedynym pechowcem w sobotnie przedpołudnie. Pierwszy lider Rajdu Polski Dytko wyleciał z trasy i rozbił auto, Kajetan Kajetanowicz, zwycięzca Rajdu Elmot, urwał koło podczas wolnego przejazdu OS-2, Michał Sołowow miał problemy ze skrzynią biegów, a Tomasz Czopik uszkodził oponę, stracił blisko pół minuty i spadł z drugiego na piąte miejsce klasyfikacji.
O prowadzenie w rajdzie zaciętą walkę prowadzili na trasie Svedlund i Hołowczyc. Odcinek nr 3 wygrał olsztyński kierowca, wyprzedzając Szweda o 0,3 sekundy, kolejny OS zakończył się zwycięstwem Svedlunda o ... 0,1 sekundy przed Hołowczycem. Szwedzki kierowca prowadzi dzięki przewadze jaką uzyskał nad byłym mistrzem Europy w piątek, podczas wieczornego superoesu.
W sobotę zaplanowano jeszcze trzy odcinki specjalne, a pierwsze załogi spodziewane są na mecie etapu w Mikołajkach około godz. 17.