Rajd Polski: Kajetanowicz zwycięzcą!
Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran wygrali 70. Rajd Polski. Kierowca Lotos Rally Team objął prowadzenie na drugim etapie, którego nie oddał już do mety. To jego trzecie zwycięstwo w tej imprezie, poprzednio triumfował w 2010 i 2011 roku. Drugie miejsce zajął Bryan Bouffier, najniższe miejsce na podium dla Jana Kopecky'ego.
W niedzielę na starcie nie stanął Robert Kubica. Na ostatnim sobotnim OS-ie, wskutek uderzenia w kamień leżący na poboczu, doszło do urwania prawego przedniego koła w aucie Kubicy, jadącego z pilotem Maciejem Baranem. Załoga dotarła co prawda do mety, ale strata pond trzech i pół minuty spowodowała, że straciła szansę walki o zwycięstwo. Wcześniej długo zajmowała drugą pozycję, za Francuzem Bryanem Bouffier (Peugeot 207 S2000).
Samochód byłego kierowcy Formuły 1 w nocy został naprawiony w serwisie, Kubica znalazł się też na liście startowej drugiego etapu, ale ostatecznie zrezygnował z jazdy.
Kajetanowicz, który w sobotę zapewnił sobie czwarty tytuł mistrza Polski z rzędu, na pierwszym niedzielnym odcinku odrobił do Bouffier ponad 11 s i zmniejszył stratę do Francuza do 5,6 s.
Na drugim OS-ie również najszybszy był "Kajto". Wygrał OS Urżanki, pokonując Bouffiera o 7,3 s. Dało to Kajetanowiczowi prowadzenie w rajdzie.
OS 10 Mateuszek 1 (26,02 km), kończący pierwszą pętlę niedzielnego etapu wygrał Jan Kopecky. Kajetanowicz był drugi, ze stratą zaledwie 0,6 s. W generalce powiększył swoją przewagę nad Bouffierem do 20,6 s.
Kolejny OS wygrał Bouffier, ale Kajetanowicz był wolniejszy tylko o 1,3 s. OS Użranki był popisem Estończyka Kangura. Drugie miejsce zajął Bouffier, jednak "Kajto" odpowiednio zarządza przewagą nad kierowcą Peugeota i przed finałowym odcinkiem Mateuszek 2 miał 18,7 s. zapasu nad Bouffierem.
"Kajto" wytrzymał presję i na ostatnim OS-ie udowodnił, że był najlepszym kierowcą Rajdu Polski. Wygrał odcinek, pieczętując zwycięstwo w rajdzie. - To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu - skomentował na gorąco Kajetanowicz, dla którego było to drugie w karierze zwycięstwo w ERC. Warto również dodać, że dla Kajetanowicza tegoroczna rywalizacja na trasach w okolicach Mikołajek była debiutem za kierownicą Forda Fiesty R5.