BMW R 1200 R - ministerialny motocykl
Jest też coś co może zaskakiwać. W oświadczeniu majątkowym Andrzeja Czerwińskiego wykazano również motocykl "BMW 1200R" - w zasadzie powinno być BMW R 1200 R - z 2007 roku. Maszyna o sporym silniku, pracującym w układzie bokser, należy do klasy "naked", z chęcią wybieranej przez poruszających się najczęściej w mieście miłośników jednośladów i raczej nie kojarzącą się ze statecznym politykiem. Moc 110 KM pozwala na sprawne przyspieszanie, ale nieznacznie przekraczająca 200 km/h maksymalna prędkość nie szokuje. Nic w tym dziwnego, w takich maszynach nie o nią chodzi, a o przyjemność z jazdy. Motocykl pozwala na dołączenie kufrów, dzięki czemu może być alternatywnym środkiem lokomocji podczas urlopu.