Trwa ładowanie...

Czeski prezydent kupił motocykl. Przez markę pojazdu wybuchła afera

Czeski prezydent Petr Pavel spotkał się z ostrą krytyką po zakupie nowego motocykla. Reakcja nie byłaby zapewne tak żywiołowa, gdyby polityk sięgnął po wyrób swojej ulubionej marki, czyli BMW. Stało się jednak inaczej i zdaniem części komentatorów może być to niebezpieczne dla państwa.

CFMoto 800MTCFMoto 800MTŹródło: Materiały prasowe, fot: Philip Platzer
d2zl1lu
d2zl1lu

Petr Pavel znany jest ze swojego zamiłowania do motocykli. Nic więc dziwnego w tym, że zdecydował się na nowy jednoślad. Tym razem jednak wybór prezydenta padł na chińską markę CFMoto, a ściślej jedną z maszyn turystycznych. Firma, która od kilku lat umacnia swoją pozycję na europejskim rynku, przemawia do klientów przede wszystkim ceną. Pod względem jakości też jest coraz lepiej. Na przykład turystyczny 800MT napędzany jest silnikiem wprost z KTM-a 790 Adventure.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, zdaniem czeskich ekspertów od bezpieczeństwa, prezydent postąpił lekkomyślnie. Nie chodzi o to, że chiński motocykl może okazać się wstępem do wypadku, w którym szwank poniesie prezydent. Rzecz w tym, że maszyna ma, przynajmniej teoretycznie, dawać możliwość inwigilowania prezydenta.

Nie da się bowiem wykluczyć, że oprogramowanie jest w stanie informować producenta o położeniu konkretnej maszyny. Jeśli tak jest, to możliwe byłoby śledzenie czeskiego prezydenta w czasie, gdy będzie on używał jednośladu. Jak zauważają Czesi, chińskie firmy są zobowiązane do dzielenia się informacjami z rodzimym wywiadem. W efekcie zagrożenie dla Petra Pavla miałoby stawać się całkiem realne.

Zdecydowana reakcja na zakup Pavla może dziwić. Z drugiej jednak strony przed kilkoma dniami Departament Handlu USA zaproponował wprowadzenie całkowitego zakazu korzystania w Stanach Zjednoczonych z pojazdów, posiadających oprogramowanie stworzone w Chinach lub przez chińskie firmy. Tu również chodziło o kwestie bezpieczeństwa danych czy wrażliwości na atak poprzez wykorzystanie ukrytych funkcji oprogramowania. Może więc nerwowość Czechów nie jest taka bezpodstawna.

d2zl1lu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zl1lu
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj