Praga R1: motoryzacja po słowacku
Na motoryzacyjnej mapie świata Słowacja kojarzona jest fabrykami globalnych koncernów, a nie z rodzimą produkcją. Trudno też mówić o znaczących tradycjach motoryzacyjnych tego kraju. Jednak nasi południowi sąsiedzi mają się czym pochwalić. Praga jest zespołem wyścigowym, który tworzy własne konstrukcje budowane z myślą o torze.
Praga to firma z długą historią. Powstała w 1907 roku w Czechach i do drugiej wojny światowej była jednym z największych producentów samochodów i motocykli w tej części Europy. Co ciekawe, w tym okresie firma produkowała też samoloty. Po wojnie jej znaczenie znacznie spadło. Teraz marka została wskrzeszona na Słowacji przez producenta samochodów wyścigowych z Orechová Potôň, małej miejscowości, w której znajduje się tor Slovakia Ring. Dotychczas zakład ten stworzył samochody klasy GT - model R4 i jego modyfikację R4S - startujące w zawodach organizowanych przez FIA. Dużo ciekawszy jest jednak najnowszy projekt o nazwie R1.
Praga R1 to bolid wyścigowy stworzony z myślą o zabawie na torze. Ma to być samochód o dobrych osiągach, ale też wysokim bezpieczeństwie. Mierzące 4144 mm długości, 1800 mm szerokości i 965 mm auto zostało oparte o monocoque z włókna węglowe. Nadwozie zbudowano natomiast z włókna szklanego i karbonu połączonego z kevlarem. Cała konstrukcja waży jedynie 592 kg.
Za napęd Pragi R1 odpowiada 2-litrowy wyścigowy silnik Renault Sport Formula 2010 o mocy 210 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 220 Nm. Sportowe zawieszenie jest w pełni regulowane. O osiągi zadbają też hamulce AP Racing. Sześciobiegowa sekwencyjna skrzynia HEWLAND JFR została zrobiona na zamówienie, natomiast komputer sterujący pracą silnika przygotowała firma Cosworth.
Samochód jest jednoosobowy, ale opcjonalnie można dokupić fotel dla pasażera. Praga planuje dla swojego modelu specjalną serię wyścigową odbywającą się na europejskich torach. R1 ma odpowiednie certyfikaty FIA, więc wyścigi będą mogły wystartować, gdy tylko zbierze się grupa kierowców. Choć cena nie została jeszcze podana, to Praga twierdzi, że samochód będzie stosunkowo tani.
Słowacka firma zapowiada, że na najbliższe miesiące przygotowała więcej niespodzianek. Przedstawiciele Pragi tłumaczyli już, że R1 może łatwo zostać przystosowany do jazdy po publicznych drogach. Oznacza to, że już wkrótce samochody takie jak Radicale czy Ariel Atom mogą zyskać ciekawego konkurenta.
sj, moto.wp.pl