Potwory na bezdroża
Jednak po kilku przejazdach stromizna zamienia się w coś, co przypomina krainę „Józka z bagien”. Teraz już nie jest tak łatwo. Większość prób kończy się niepowodzeniem. Szanse mają tylko najbardziej doświadczeni kierowcy. W rękach wprawnego szofera wzniesienie szturmuje z sukcesem nawet wersja z ciężką naczepą i słabym w porównaniu z innymi napędem 4x4.