Po co zjeżdżać z asfaltu?
Wersja S z 400-konnym, benzynowym silnikiem to bez wątpienia najciekawsza propozycja spośród wszystkich modeli Cayenne. Nie ma co wspominać o odmianie Turbo, bo ma zaporową cenę: około 570 tys. zł. Cayenne S ma wystarczająco dużo mocy i kosztuje znacznie mniej. Regulowane zawieszenie powala prowadzić auto z dużą precyzją, a napęd na cztery koła gwarantuje idealną trakcję.
Nowy Cayenne S to jeszcze ostrzejszy SUV, który lepiej niż w terenie czuje się podczas szybkiej jazdy po asfalcie. Puryści kręcili nosem, ale dziś to najlepiej sprzedający się model Porsche. W nowej odsłonie o wiele ciekawszy stylistycznie i technicznie, bardziej sportowy i zarazem komfortowy.
Podobnie jak poprzednik, powstał na bazie VW Touarega. Oba auta mają 30 proc. wspólnych części. Złośliwi mówią, że Cayenne to droższy sposób na zakup modelu z Wolfsburga. Do końca nie sposób temu zaprzeczyć, bo esencja Porsche ma numer 911.