Olej silnikowy
Dbanie i troska o kondycję jednostki napędowej to nie tylko pilnowanie terminowych wymian oleju silnikowego oraz stosowanie możliwie najlepszej jakości produktu. Musimy mieć na uwadze również to, że współczesne, wysilone motory, także nowe i w pełni sprawne, zużywają pewne ilości oleju silnikowego (do 0,5 litra na 1000 kilometrów). Stąd tak ważne jest częste kontrolowanie jego poziomu.
Jak wiemy, układ smarowania w silniku ma swoją pojemność. Wraz z nią producent określa dopuszczalne wahania poziomu oleju - w ich ramach nie dojdzie do uszkodzenia wnętrza silnika. Ogromne ryzyko i niemal gwarancja problemów zaczyna się razem z jazdą ze zbyt niskim poziomem tego płynu. Pamiętajmy także, że przewidziana przez producenta ilość oleju silnikowego w układzie jest niezbędna do utrzymania właściwego ciśnienia w jego wnętrzu. Jakie są konsekwencje tego zaniedbania? Rozmiar i rachunek za powstałe szkody zależy od zaawansowania technologicznego jednostki napędowej oraz od zastosowanego osprzętu. W silnikach doładowanych sama turbina kosztuje kilka tysięcy złotych, a do tej kwoty należy doliczyć jeszcze kolejne tysiące na remont generalny lub wymianę motoru. A wystarczy przy każdym tankowaniu, czy też raz w tygodniu, podnieść maskę i sprawdzić poziom oleju.