| [
]( http://kancelarie.krakow.pl ) |
| --- | *Według danych Komendy Głównej Policji prawie w jednej trzeciej wypadków drogowych biorą udział piesi, przy czym około dziesięć procent takich zdarzeń spowodowana jest właśnie przez niezmotoryzowanego uczestnika ruchu. Dlaczego tak się dzieje? Polacy nie wiedzą, jak powinni zachować się na drodze. Wielu z nich nie zdaje sobie również sprawy z tego, że mogą otrzymać mandat, gdy wybiorą się na przechadzkę. *
Droga i strefa zamieszkania
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym pieszy musi korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a dopiero w razie ich braku może poruszać się poboczem jezdni. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi. Należy pamiętać, iż pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi, ponadto piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Te zasady znamy ze szkoły podstawowej.
Pozycja pieszego jest natomiast uprzywilejowana w strefie zamieszkania. Została ona wprowadzona w 1997 roku, ale część kierowców do dziś nie wie, jak należy się tam zachować. W strefie zamieszkania pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i to on ma pierwszeństwo przed pojazdem. Samochody mogą się tam poruszać z prędkością nieprzekraczającą 20 km/h.
Pieszy na pasach
Policyjne statystyki pokazują, że w Polsce panuje wręcz kuriozalna sytuacja. Do największej liczby potrąceń dochodzi u nas na przejściach dla pieszych, a więc tam, gdzie niechroniony uczestnik ruchu powinien czuć się bezpiecznie. Po części jest to wina złej infrastruktury drogowej - słabo widocznych pasów i złego oświetlenia przejścia nocą. Odpowiedzialnością za wypadki trzeba jednak obarczyć również brak znajomości przepisów. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na przejściu ma zawsze pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszemu trzeba też ustąpić pierwszeństwa poza "zebrą", jeśli chce on dojść do przystanku tramwajowego wyznaczonego pomiędzy pasami ruchu i nieposiadającego wysepki.
Kierowca zbliżający się do przejścia dla pieszych
Kierujący pojazdem zbliżający się do przejścia dla pieszych również ma obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, a nadto powinien bezwzględnie ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach. Jednakże, o czym należy pamiętać, pieszy nie może egzekwować pierwszeństwa przez nagłe wtargnięcie na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd.
Poza przejściem dla pieszych
Zgodnie z przepisami pieszy może przejść przez jezdnię w miejscu, które nie jest oznakowane pasami, tj. poza przejściem dla pieszych, wtedy gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Nadto takie zachowanie jest dozwolone jedynie pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.
Inne porady Kancelarii Prawnej Adwokaci i Radcowie Prawni, www.kancelarie.krakow.pl: W tych przypadkach mogą ci odebrać samochód
Sytuacja zmienia się na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub drodze, po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni. Tam pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.
Częstą przyczyną wypadków z udziałem pieszych jest lekceważenie zakazów do nich adresowanych. Przede wszystkim przepisy zabraniają pieszym wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również, co jest bardzo istotne na przejściu dla pieszych, nadto zakazane jest wchodzenie na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi.
Pieszy, przechodząc przez jezdnię, nie powinien zwalniać kroku lub zatrzymywać się bez uzasadnionej potrzeby, nie może także przebiegać przez jezdnię. Takie działanie bowiem wiąże się z możliwością spowodowania bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, co stanowi wykroczenie i może zostać ukarane mandatem. Jaka będzie jego wysokość? Zwykle sprawa kończy się na karze w wysokości 50-100 złotych, przy czym ta wyższa kwota grozi za wkraczanie bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód poza przejściami dla pieszych, wchodzenie na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność, przechodzenie przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności i poza obszarem zabudowanym, a także wchodzenie na torowisko przy opuszczonych zaporach.
Jeśli jednak pieszy stworzy realne zagrożenie lub spowoduje wypadek, zostanie ukarany grzywną, a ta może sięgać kwoty aż 5000 zł. Sytuacja jest jeszcze gorsza, jeśli pieszy dopuści się wykroczenia w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka. Przepisy przewidują wówczas dodatkowo karę aresztu do 30 dni lub karę ograniczenia wolności.
Zasada zachowania szczególnej ostrożności
Przez szczególną ostrożność, którą powinien zachować pieszy, należy rozumieć „ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie”. Szczególną ostrożność pieszy winien zachować zwłaszcza w trakcie przechodzenia przez jezdnię w miejscu do tego nie wyznaczonym.
Adw. Anna Kasolik, Kancelaria Prawna Adwokaci i Radcowie Prawni, www.kancelarie.krakow.pl
tb, moto.wp.pl
Inne porady Kancelarii Prawnej Adwokaci i Radcowie Prawni, www.kancelarie.krakow.pl: W tych przypadkach mogą ci odebrać samochód