Peugeot Onyx podczas Salonu Samochodowego w Paryżu
Supersamochody z definicji nie są oszczędne - tym bardziej, że jeśli kogoś stać na zakup takiego auta, to na pewno znajdzie trochę pieniędzy na paliwo. Mniejsze zużycie paliwa to jednak nie tylko ekonomia, ale też ekologia, czyli moda, a wiadomo, że supersamochody muszą być modne. Z tego powodu Peugeot Onyx otrzyma hybrydę z silnikiem diesla, która łącznie będzie oferować aż 680 KM (czyli znacznie więcej niż mówiły pierwsze przypuszczenia). Jednostka V8 o pojemności 3,7 l będzie współpracować z KERS-em i 6-biegową sekwencyjną skrzynią.
Patrząc na Onyxa nie mamy wątpliwości, że jest to supersamochód. Niska sylwetka, ostre linie i centralnie umieszczony silnik świadczą o charakterze auta. Choć inny od Peugeotów oferowanych dzisiaj w salonach, to otrzymał kilka charakterystycznych elementów identyfikujących go z francuską marką. Między innymi nawiązaniem do sportowego modelu RCZ jest dach z dwoma przetłoczeniami. Wnętrze Onyxa to ukłon w stronę ekologicznej natury auta. Zostało ono zainspirowane wytłoczkami do jajek i podobnie też wygląda. Wnętrze nie posiada wielu oddzielnych elementów i zostało wykonane z wykorzystaniem makulatury.