Peugeot 508: czy jeździ tak samo jak wygląda?
| [
]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- |Debiutujący właśnie na rynku nowy model Peugeota jest dla nas wyjątkowy. W jego budowaniu brał bowiem udział nasz rodak Adam Bazydło, który odpowiedzialny był za projekt wnętrza. Mimo to przy ocenie 508-ki nie mamy zamiaru stosować żadnej taryfy ulgowej i rzeczowo przeprowadzimy test nowej francuskiej limuzyny.
Auto zostało skonstruowane na całkowicie nowej płycie podłogowej, która pod względem wymiarów plasuje 508 między poprzednikiem (modelem 407) a znacznie większą topową limuzyną 607. W efekcie powstała platforma ze zwiększonym o 9,2 cm (w stosunku do 407-ki) rozstawem osi. Można by więc spodziewać się po 508 ponadprzeciętnej przestronności wnętrza.
Owszem, auto te oczekiwania spełnia, ale pod pewnymi warunkami. Miejsca na tylnej kanapie jest bardzo dużo, jednak z przodu pozostaje go już nie tak wiele. W przypadku gdy kierowca o wzroście ok. 180 cm wygodnie ustawi fotel, na nogi osoby podróżującej z tyłu nie ma już za wiele miejsca (730 mm). Dla porównania: w Passacie jest wówczas o prawie 5 cm więcej przestrzeni.
Również pojemność bagażnika okazuje się duża, ale tylko w teorii (wg normy VDA - 515-1381 l). Podana wartość dotyczy sedana, w którym zastosowano dojazdowe koło zapasowe. W wersji z klasycznym "zapasem" trzeba od tych wartości odjąć 42 l. W tej sytuacji okazuje się, że francuska limuzyna ma o prawie 100 litrów mniejszy kufer niż wspomniany wcześniej Passat (565 l).
Skoro już przyrównujemy "508-kę" do niemieckiego rywala, to warto wspomnieć o kategorii, w której francuska limuzyna kładzie na łopatki nie tylko Passata, lecz także większość klasowych konkurentów. Mowa oczywiście o jakości wykonania i użytych materiałach. Wystarczy tylko dotknąć kierownicy, by poczuć wysoki gatunek skóry użytej do jej obszycia. Ciężko w kabinie znaleźć twarde tworzywa, podobnie jak błędy w spasowaniu materiałów.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Które auta mają najwyższy moment obrotowy?
Ciekawostkę stanowi cyfrowy kolorowy wyświetlacz wysuwany z górnej części deski rozdzielczej, który pokazuje aktualną prędkość pojazdu oraz wskazania nawigacji. Każdy kierowca (niezależnie od wzrostu) może dopasować dzięki regulacji kąt nachylenia ekranu.
We wnętrzu 508 dopatrzyliśmy się także kilku niedoskonałości. Jedna z nich to umieszczenie przycisku elektrohydraulicznego hamulca postojowego - zasłaniają go zarówno ramię kierownicy, jak i szeroka dźwigienka kierunkowskazu. Uważamy, że element wpływający na bezpieczeństwo jazdy (nazwa techniczna: hamulec pomocniczy) powinien znajdować się w widocznym miejscu.
Kolejnym elementem wymagającym poprawy jest dźwięk sygnalizacji ostrzegający przed: jazdą z niezapiętymi pasami, otwarciem drzwi po uruchomieniu silnika oraz zbyt małą ilością płynu w spryskiwaczu szyby.
Spodziewaliśmy się w 508 zawieszenia o miękkiej charakterystyce, kojarzącego się z luksusową francuską limuzyną. Tymczasem lew pokazał pazurki i ma dość sztywne, choć nadal komfortowe podwozie, które sprawia, że prowadzący czerpie sporo przyjemności z dynamicznego pokonywania zakrętów. 140-konny diesel z pewnością nie jest typem sportowca, ale bardzo sprawnie napędza Peugeota. Pozostaje przy tym cichy, miękko pracuje, a przede wszystkim charakteryzuje się niskim zużyciem paliwa.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Które auta mają najwyższy moment obrotowy?
PODSUMOWANIE - Już na zdjęciach prasowych 508-ka wpada w oko. Nie jest tak nudna jak niektóre niemieckie limuzyny, ma w sobie dużo prestiżu i jednocześnie ostry charakter. I to nie tylko pod względem stylistyki, lecz także prowadzenia. Ciekawe, ile kosztuje testowy egzemplarz, ale biorąc pod uwagę cenę podstawowego modelu (75,8 tys. zł) jest niższa o 10 tys. zł niż za Passata, to atrakcyjna oferta.
* TUTAJ ZOBACZYSZ WIĘCEJ ZDJĘĆ PEUGEOTA 508 *
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Które auta mają najwyższy moment obrotowy?
lop/