Zmiana totalna
Nadwozie nowej Insignii jest jeszcze dłuższe i wymiarami zbliża się do segmentu E. Jednak postawiono też na bardziej dynamicznie prezentują się sylwetkę, a to oznacza, że linię dachu poprowadzono o 29 mm niżej. Tak samo obniżono pozycję foteli, a to oznacza, że wrażenia zza kierownicy są bardziej sportowe, natomiast konsola centralna mocno otacza kierowcę i pasażera.
Stylistycznie nowa Insignia to totalna odmiana, a przy okazji samochód globalny, który musi przypaść do gustu zarówno w Europie (jako Opel i Vauxhall), Ameryce i Chinach (jako Buick) oraz w Australii (jako Holden). Jednak wydaje się, że stylistom udało się osiągnąć bardzo dobry kompromis pomiędzy elegancją wymaganą od samochodu tej klasy, a dynamicznie prezentującymi się detalami. Opal chwali się również, że udało się osiągnąć najniższy w klasie współczynnik oporu powietrza wynoszący 0,26. Od strony marketingowej całość ma podkreślać nazwa – teraz wersja 5-drzwiowa nazywa się Grand Sport.