Trwa ładowanie...
d36ylo0
23-10-2014 17:10

Opel Corsa 5: 32 lata tradycji

d36ylo0
d36ylo0

*Przy 22 milionach egzemplarzy Volkswagena Passata, 12,4 Opla Corsy nie robi wrażenia, ale w segmencie B to naprawdę dobry wynik. Właśnie tylu nabywców znalazło auto już nie tylko miejskie przez ostatnie 32 lata produkcji. *

Piąta generacja wprowadza powiew świeżości i szereg nowoczesnych rozwiązań, które w niewielkim stopniu mogliśmy poznać przy okazji premiery Adama Rocks. W Europie Zachodniej, co czwarty klient decydując się na przedstawiciela segmentu B wybiera Corsę. Czy nowy model produkowany w Niemczech i Hiszpanii odniesie sukces godny poprzedników?

Marketingowcy są o tym przekonani, ale rynek rządzi się swoimi prawami. Segment B jest bardzo mocno obstawiony. VW Polo, Kia Rio, Ford Fiesta i Skoda Fabia nie poddadzą się bez walki. Opel przekonuje ciekawą stylizacją będącą rozwinięciem nurtu wcześniejszej generacji i nawiązaniem do designu Adama. Możemy śmiało przypuszczać, że kolejne wcielenie Astry sporo zaczerpnie z Corsy 5. Zdecydowana większość klientów kupuje oczami, dlatego bogatsze specyfikacje wyposażono w biksenonowe światła, 17-calowe obręcze ze stopów lekkich i diody do jazdy dziennej. Wtórują im liczne przetłoczenia dodające sylwetce nieco dynamiki i sportowego wydźwięku. 402 centymetry długości, to dokładnie tyle, ile mierzyły auta kompaktowe sprzed dwóch dekad. Powinniśmy więc oczekiwać przedziału pasażerskiego zdolnego przewieźć w komfortowych warunkach cztery osoby z niewielkim bagażem.

Tak jest w rzeczywistości, bo wnętrze Corsy nadaje się nie tylko na dojazdy do pracy, lecz również wakacyjne, kilkusetkilometrowe wypady. Przednie fotele są dość wygodne, ale brak im lepszego podparcia bocznego. W szybszych zakrętach trzeba się zaprzeć, żeby utrzymać ciało w pożądanej pozycji. Z tyłu przestrzeni też nie brakuje zwłaszcza nad głowami i przed kolanami. Jest tu wygodniej niż w trzydrzwiowym Seacie Leonie lub Kii Pro Cee`d. Duża w tym zasługa rozstawu osi na poziomie Octavii I (251 cm) i wysokości równej 148 cm. Nie zachwyca za to kufer. 280 litrów w wersji 3-drzwiowej (5d ma o 5l więcej) to przeciętny wynik w tej klasie. Niemniej, bagażnik ma podwójną podłogę, dzięki czemu w razie potrzeby maksymalnie wykorzystamy jego potencjał.

d36ylo0

We wcześniejszych generacjach Opla, materiały wykończeniowe wyraźnie odstawały od standardów konkurencji. W tym przypadku jest znacznie lepiej, bo konstruktorzy zastosowali miękkie tworzywa, a całość skutecznie spasowali. Nie brak też wielu gadżetów poprawiających komfort codziennej eksploatacji. Dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, szyberdach i tempomat - to już było. Teraz nadszedł czas na połączenie smartfona z jednostką multimedialną. Na ciekłokrystaliczny ekran przeniesiemy wskazania nawigacji, odtworzymy ulubioną muzykę, także z radia internetowego i zapiszemy książkę telefoniczną wraz z historią połączeń. Powyższe rozwiązanie w tym segmencie stanie się wkrótce standardem, bo inni producenci uważają je za bardzo praktyczne i funkcjonalne. W istocie, jest niezłe, ale komunikacja nie zawsze przebiega płynnie. Nawigacja potrafi się zatrzymać w ważnych momentach, zakłócając harmonogram podróży.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

Moda na downsizing nie ustaje, czego dowodem jest paleta silnikowa w Corsie piątej generacji. Podstawowa jednostka 1,2 o mocy 70 koni mechanicznych pozostała wolnossąca i sprawdzi się jedynie w mieście. Nowość stanowią turbodoładowane litrowe silniki generujące 90 i 115 KM. Mają trzy cylindry i powinny być ciekawą alternatywą dla diesli. W cyklu średnim zużywają w praktyce około 5,5 litra i cechują się bardzo przyzwoitą dynamiką. 170 Nm momentu obrotowego zapewnia niezłą elastyczność współpracując z dość precyzyjną 6-stopniową skrzynią manualną. Ecotec z bezpośrednim wtryskiem paliwa w mocniejszym wariancie przyspiesza do setki w 10,3 sekundy i pozwala rozpędzić się do 195 km/h.

d36ylo0

Wrażenia z jazdy są znacznie lepsze, niż 1,4 Turbo rozwijającym 100 koni i według gwarancji przedstawicieli koncernu, cechującym się bardziej korzystną krzywą momentu. Dla zwolenników motorów wysokoprężnych przygotowano wprowadzono dobrze znany 1,3 CDTi (75 i 95 KM). Zmodyfikowana płyta podłogowa i przekonstruowane zawieszenie poprawiły właściwości jezdne Opla, co w połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym daje zadowalający rezultat. Niemieckie auto pewnie zachowuje się na drodze wykazując neutralność przy szybkim pokonywaniu zakrętów.

(fot. WP.PL)
Źródło: (fot. WP.PL)

W kabinie jest cicho nawet przy wyższych prędkościach, a nadwozie nie przedstawia tendencji do nadmiernych przechyłów. Sprężyste nastawy dobrze też radzą sobie z nierównościami. Drgania nie przenoszą się na kręgosłupy podróżujących, a poprzeczne przeszkody są całkiem niezłe tłumione.

d36ylo0

Bardzo długa tradycja modelu powinna trwać dalej. Piąta generacja przedstawiciela segmentu B okazuje się dojrzałą konstrukcją pozbawioną rażących błędów. Atuty w postaci sporego wyboru jednostek napędowych, pewnych właściwości jezdnych, przyzwoitej dynamiki, przestronnego przedziału pasażerskiego i atrakcyjnego wzornictwa powinny przypaść do gustu europejskiej grupie docelowej. Najtańszy wariant 1,2 (70 KM) wyceniono na 40 800 złotych (Fabia III debiutuje z ceną 39 380 zł za wersję 1,0 60 KM). Za przyzwoicie zaopatrzoną odmianę trzycylindrową wspomaganą turbosprężarką przyjdzie nam zapłacić około 60 tysięcy. Patrząc na cenniki konkurencji, jedynie Renault Clio wypada trochę korzystniej.

Piotr Mokwiński/ll/moto.wp.pl

d36ylo0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36ylo0
Więcej tematów