Nowy produkt priorytetem dla FSO
Wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz odpowiadał w Sejmie na pytania posłów odnośnie sytuacji w warszawskiej Fabryce Samochodów Osobowych.
- _ Najważniejsza sprawą dla warszawskiej Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu jest znalezienie nowego samochodu, który byłby tam produkowany _ - powiedział. Zaznaczył również, że Skarb Państwa jest posiadaczem jedynie 2,69% akcji i nie ma realnego wpływu na jej funkcjonowanie
Minister wyjaśnił, że Skarb Państwa podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy nie poparł uchwały o wypowiedzeniu układu zbiorowego, ale jego głos nie miał znaczenia. Przypomniał, że większość akcji należy do ukraińskiego inwestora Koncernu AwtoZAZ, a pozostałe - do pracowników.
Podkreślił, że w całej branży, nie tylko w FSO trwa regres. W 2009 o 8 proc. w Polsce spadła sprzedaż samochodów dla firm i o 25 proc. dla nabywców prywatnych. Ten spadek trwa - w pierwszym półroczu 2010 r. wynosił on 10-15 proc - podał. - _ Należy się spodziewać dalszego spadku sprzedaży samochodów osobowych _ - zaznaczył wiceminister.
]W ocenie rządu do trudnej sytuacji FSO i całej branży przyczynił się kryzys, ale też tendencje globalizacyjne - koncentrowanie i przenoszenie produkcji oraz duże uzależnienie naszej produkcji od odbiorców na rynkach zagranicznych. - _ Z informacji przekazywanych przez zarząd FSO wynika, że produkcja w całym 2008 r. wyniosła 149 tys. aut, a w I półroczu 2010 r. jedynie 20 tys. pojazdów. W 2009 r. bilans finansowy spółki zamknął się stratą 190 tys. zł _- podał Leszkiewicz.
Minister przypomniał, że kupując FSO, ukraiński koncern zobowiązał się m.in. do prowadzenia inwestycji, podwyższenia kapitału, utrzymania poziomu produkcji i utrzymania zatrudnienia, które na początku wynosiło ok. 2,2 tys., obecnie pracuje ok. 1800 osób.
Pytany, czy zna plany inwestycyjne FSO, Leszkiewicz wyjaśnił, że obecna produkcja modelu chevrolet aveo ma się skończyć w przyszłym roku i spółka szuka nowych zleceń - produkcji nowego samochodu. Potwierdził, że w fabryce była delegacja z Chin, ale resort nie zna efektów tych spotkań.