Zmotoryzowanych, a przede wszystkim kandydatów na kierowców, w najbliższym czasie czekają duże zmiany w przepisach regulujących przeprowadzanie egzaminów na prawo jazdy i likwidacji punktów karnych. To jednak nie wszystko. Czekają nas również nowości w kwestii parkowania. Pojawią się też nowe znaki.
Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej przygotowało projekt rozporządzenia regulującego kwestie związane z płatnym parkowaniem. Jak jeszcze w 2010 roku zauważył Rzecznik Praw Obywatelskich, obecny stan prawny umożliwia podwójne karanie kierowców, którzy za postój nie zapłacili. Dzieje się tak dlatego, że znak D-44 "Strefa parkowania" w świetle prawa ma nie tylko funkcję informacyjną, ale też zakazującą postoju bez wniesienia opłaty. Skutkowało to tym, że kierowca, który postąpił inaczej, mógł być obciążany przez zarządcę drogi, przy której wydzielono parking tzw. "opłatą dodatkową" za postój bez wniesienia opłaty, a także mandatem za niezastosowanie się do znaku D-44 przez policję lub straż miejską.
Rozwiązania określone w projekcie rozporządzenia przewidują, że znak D-44 będzie miał znaczenie jedynie informujące, co wykluczy problem podwójnego karania kierowców. Dodatkowo na tablicy znaku będą mogły pojawić się informacje dotyczące czasu, w którym parking jest płatny i sposobu uiszczania opłaty. Ta ostatnia będzie prezentowana w formie symboli oznaczających parkometr, kartę zegarową lub bilet. To jednak nie koniec zmian. Jak czytamy w projekcie, obowiązkiem wnoszenia opłat za parkowanie będą obciążone "pojazdy samochodowe", a nie jak w tej chwili po prostu "pojazdy", co wykluczy możliwość różnorakiej interpretacji przepisu. Postój w strefie oznaczonej znakiem D-44 będzie zaś dozwolony wyłącznie na miejscach do tego wyznaczonych.
Jakie znaczenie dla kierowców będzie miał ten ostatni zapis? Gdy projekt wejdzie w życie, zgodnie z prawem będzie można ukarać kierowcę, który co prawda wniósł opłatę za postój, ale pozostawił samochód w innym miejscu niż te oznaczone znakami pionowymi lub poziomymi. Niektórzy obawiają się, że ten zapis zmniejszy i tak już niewystarczającą liczbę miejsc, w których można zaparkować.
Jeśli projekt rozporządzenia zostanie przyjęty bez zmian, nowe przepisy zaczną obowiązywać po upływie 90 dni od daty ogłoszenia.
tb/