Range Rover Evoque Convertible
Takiego SUV-a jeszcze nie było! Kiedy Land Rover pokazał swój futurystyczny model Evoque w koncepcyjnej wersji bez dachu, wszyscy byli przekonani, że to efektowna, ale jednak popisówka. Tymczasem decyzja o produkcja SUV-a-kabrioletu została podjęta.
Zamożni klienci, którzy cenią sobie oryginalność i uwielbiają błyszczeć, już mogą szykować pieniądze. Przyciągający największą uwagę element samochodu, czyli dach, jest popisem brytyjskich inżynierów. Choć zajmuje ogromną powierzchnię, to składa się i rozkłada błyskawicznie: odpowiednio w 18 i 21 sekund. Można zamieniać auto w kabriolet podczas jazdy, bo proces jest możliwy przy prędkości do 50 km/h.
Bagażnik samochodu po złożeniu dachu nie jest wielki, a mówiąc bez ogródek mikroskopijny (jak na SUV-a): mieści zaledwie 251 litrów. Po rozłożeniu dachu staje się niemal identyczny, jak w tradycyjnym modelu.
O ile z zewnątrz auto różni się od Evoque'a zamkniętego zdecydowanie, to w środku zrezygnowano ze zmian. Deska rozdzielcza jest identyczna jak w pierwowzorze, podobne są funkcje i konfiguracja. Zastosowano nowy ekran dotykowy o przekątnej 10,2 cala, ale można się spodziewać, że jest on po prostu tym elementem, który będzie montowany w Evoque'u po faceliftingu.
Do wyboru będą jednostki 4-cylindrowe, benzynowa o mocy 240-konna i oszczędna dieslowska Ingenium. Na życzenie napęd 4x4, oraz 9-biegowa przekładnia automatyczna produkcji ZF.