Mniejszy format sportu
Bezkompromisowa maszyna oferuje też nacechowane sportem wnętrze. Po otworzeniu drzwi, w oczy rzucają się kubełkowe fotele idealnie pasujące na torowe szaleństwo. Uwagę zwraca również ciemna kolorystyka z nielicznymi wstawkami w kolorze aluminium. Mnogość dodatkowych opcji wyposażeniowych sprawia, że każdy egzemplarz będzie się od siebie różnił. Zwolennicy luksusu pokładowego, mogą zaznaczyć większość ponadstandardowych udogodnień, dzięki czemu końcowa cena podskoczy o ponad 200 tysięcy złotych. Po zsumowaniu z wartością początkową, otrzymujemy wynik znacznie wykraczający poza granicę pół miliona złotych. Dla emblematu RS, warto zgrzeszyć.
Piotr Mokwiński
tb/