NIU SQi wygląda równie dziwnie, jak się nazywa, ale to ciekawa konstrukcja
Wschodzący producent elektrycznych jednośladów NIU znany głównie z rodzimego, chińskiego rynku, stopniowo wkracza również do Europy. Właśnie pokazał nowy model - SQi, który prezentuje się wyjątkowo futurystycznie.
NIU niedawno wypuściło model RQi będący elektrycznym odpowiednikiem 125-tki. Teraz przyszedł czas na coś mniejszego, co trudno nawet nazwać pełnoprawnym motocyklem. To raczej motorower, w którym poza elektrycznym napędem zastosowano również pedały.
Do napędu wykorzystano silnik o mocy 400W, który pozwala utrzymać prędkość do 25 km/h, a akumulator o pojemności 24 Ah zapewnia do 85 km zasięgu na jednym ładowaniu. Koniec prądu nie oznacza oczywiście konieczności zatrzymania. Zawsze bowiem można skorzystać z siły własnych mięśni.
Jak przystało na nowoczesną maszynę, oferuje ona stałą łączność z aplikacją na smartfona. Ta pozwala kontrolować stopień naładowania baterii czy lokalizować pojazd. Do cyfrowego charakteru pasuje również design godny najbardziej futurystycznych konceptów.
SQi początkowo będzie dostępny jedynie w Chinach. Z czasem jednak powinien trafić na rynki Europy Zachodniej. Sukces zależy w dużej mierze od ceny, a ta, przynajmniej lokalnie, wydaje się dość atrakcyjna - za podstawowy model trzeba zapłacić równowartość 1401 dolarów.