Batmobile
Pojazd człowieka-nietoperza budzi jednak ogromne emocje wśród miłośników motoryzacji i filmu.
Auto z filmów Tima Burtona to chyba najlepiej (obok Tumblera i legendarnego Lincolna Futura) rozpoznawalny batmobile. Wielbiciele serii doskonale pamiętają cygarowaty bolid napędzany odrzutowym silnikiem, pozostawiającym za sobą języki ognia. Okazuje się, że takie auto (a w zasadzie jego replika) jest także zarejestrowanym i w pełni legalnym na drodze urządzeniem.
Zbudował je 29-letni Australijczyk Zac Mihajlovic, pasjonat samochodów, motocykli i komiksów. Prace nad nim zajęły dwa lata, a ze względów bezpieczeństwa batmobile Zaca został pozbawiony karabinów maszynowych, wyrzutni kolców, rozrzutników oleju i tym podobnych gadżetów z oryginału. Ale ma turboodrzutowy silnik z dopalaczami.
Chociaż konstruktor otrzymał szereg ofert kupna pojazdu, nawet przekraczających milion dolarów, to jednak je odrzucił. A auto wykorzystuje m.in. do działań w ramach fundacji Make-A-Wish (Mam marzenie) i spełnił je już dla wielu młodych miłośników czarnego rycerza z Gotham City.