Największe korki w historii

Kierowcy dużych miast niemal codziennie narzekają na uciążliwe korki, w których tracą mnóstwo czasu.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA/Diego Azubel

/ 10Długie godziny, a nawet dni, spędzone w samochodzie

Obraz
© PAP/EPA/Diego Azubel

Kierowcy dużych miast niemal codziennie narzekają na uciążliwe korki, w których tracą mnóstwo czasu. Jeszcze gorzej bywa w wyjątkowych sytuacjach, na przykład podczas remontu, wyjazdów wakacyjnych lub po opadach śniegu. Na szczęście Polsce daleko do światowych rekordzistów. Przyjrzyjmy się największym korkom w historii wybranym przez portal Yahoo.

Niedawno media obiegły zdjęcia z Chin, gdzie na autostradzie, w miejscu, gdzie było 50 pasów ruchu, zrobił się ogromny korek. Jednak nie był to wcale najgorszy zator w historii Państwa Środka. W 2010 roku letnia pogoda zachęcająca do podróży za miasto i wzmożony ruch ciężarówek spowodowały powstanie gigantycznego korka na wjeździe do Pekinu. Był on tak duży, że rozciągał się na 120 km i rozładował się dopiero po 12 dniach. Wielu kierowców przez ten czas musiało mieszkać w swoich samochodach, a okoliczni mieszkańcy szybko zapewnili sobie dodatkowy zarobek sprzedając uwięzionym w korku jedzenie i napoje.

/ 10Chicago, luty 2011

Obraz
© PAP/EPA/Kamil Krzaczynski

Kolejnym czynnikiem, który prowadzi do utrudnień na drodze są warunki atmosferyczne, a wśród nich opady śniegu. Wyjątkowo duża burza miała miejsce w Chicago 1 lutego 2011 roku. Mimo że o tej porze roku drogowcy już nie powinni dać się zaskakiwać, to ilość śniegu była po prostu ogromna. Na jednej z głównych arterii miasta, drodze biegnącej wzdłuż wybrzeża jeziora Michigan, utworzył się ogromny korek. Na początku samochody poruszały się ślimaczym tempem, aby później całkowicie się zatrzymać. Śniegu było tak dużo, że niemal zakrył stojące w ten sposób auta. Ruszyć dalej udało się dopiero po 12 godzinach.

/ 10Festiwal Woodstock, sierpień 1969

Obraz
© East News/Associated Press/Fotolink

Również przed laty nie brakowało zakorkowanych dróg. Szczególnie jeśli 400 tys.osób chciało dojechać do jednej wiejskiej miejscowości. Tak w skrócie można opisać to co działo przed słynnym Festiwalem Woodstock. Udający się na koncerty hippisi utknęli w ogromnym, ponad 30-kilometrowym korku. W efekcie ludzie porzucili swoje samochody i udali się na imprezę pieszo. Zablokowana droga oznaczała, że muzyków trzeba było przetransportować helikopterami.

/ 10Lyon-Paryż, luty 1980

Obraz
© East News/Roger Viollet

Również korki podczas zimowych ferii nie są niczym nowym. Wiedzą o tym nieco starsi mieszkańcy Paryża. Wiele osób wracających z urlopu i kiepska pogoda spowodowały zator, który szczególnie dał się we znaki mieszkańcom francuskiej stolicy w lutym 1980 r. Udający się do domów paryżanie (głównie z narciarskich wyjazdów), utknęli w korku długim na 175 km. Niezbyt sympatyczny sposób spędzenia ostatnich godzin przed powrotem do pracy.

/ 10Niemcy, kwiecień 1990

Obraz
© PAP/DPA/Frank Leonhardt

Upadek Muru Berlińskiego i połączenie się Niemiec miało jeden, najważniejszy skutek dla mieszkańców tego kraju - wiele rodzin rozdzielonych granicą i Żelazną Kurtyną wreszcie mogło się spotkać, a idealną do tego okazją była Wielkanoc. Cały kraj ruszył w drogę, aby spotkać się z dawno niewidzianymi bliskimi. Według szacunków 12 kwietnia 1990 na głównych trasach znalazło się 18 mln samochodów. Przy normalnym ruchu było to pół miliona pojazdów. Jednak po tylu latach czekania trudno się dziwić.

/ 10Teksas, wrzesień 2005

Obraz
© PAP/EPA/CJ Gunther

Nie tylko śnieg, ale i inne czynniki atmosferyczne mogą powodować korki. Pośrednio nawet wiatr. Gdy ze względu na huragan Rita 21 września 2005 roku zarządzono ewakuację Huston, największego miasta w Teksasie, na międzystanowej autostradzie 45 utworzył się ogromny korek. 2,5 miliona osób starających się pokonać ten sam odcinek drogi utworzyło zator na 160 km, który otrzymywał się przez 48 godzin. Trzeba jednak pamiętać, że ewakuacje w takich przypadkach są konieczne i nawet jeśli nie zawsze w 100 proc. uzasadnione, to władze wolą dmuchać na zimne.

/ 10Sao Paulo, czerwiec 2009

Obraz
© PAP/EPA/Sebastiao Moreira

Brazylijska metropolia jest jednym z najbardziej zakorkowanych miejsc na świecie. Codziennie kierowcy Sao Paulo w ślimaczym tempie starają się dotrzeć do celu. Jednak w niektóre dni zatory na drogach są gorsze niż w inne. 10 czerwca 2009 roku suma wszystkich korków w mieście wyniosła rekordowe 293 km. Jedno jest pewne. W tym mieście przydałaby się lepsza komunikacja publiczna.

/ 10Moskwa, listopad 2012

Obraz
© PAP/EPA/Sergei Ilnitsky

Innym miastem, które stale zmaga się z ogromnymi korkami jest Moskwa. Jej wielopasmowa obwodnica w godzinach szczytu regularnie jest zablokowana przez tysiące samochodów. Sytuacja się dodatkowo pogarsza w momencie, gdy spadnie śnieg. Tak właśnie było 30 listopada 2012 roku. Na najważniejszej drodze w kraju, która łączy Petersburg ze stolicą, samochody stanęły na trzy dni. Władze nawet zapewniały pomoc psychologiczną dla kierowców uwięzionych w korku.

/ 10Japonia, sierpień 1990

Obraz
© East News/Grandadam Sylvain

Japonia słynie z bardzo dobrej komunikacji zbiorowej - swoich zawsze punktualnych i szybkich pociągów oraz rozbudowanej siatki połączeń lotniczych. Jednak mimo to sporo osób decyduje się na podróż samochodem. Tak właśnie było 12 sierpnia 1990 r., gdy na wschód od Kioto utworzył się ogromny korek. Jego przyczyną był zbieg dwóch zdarzeń. Po pierwsze sporo osób w tym czasie podróżowało ze względu na japońskie święto zmarłych, a dodatkowo miała miejsce ewakuacja związana zagrożeniem tajfunem. W efekcie na autostradzie samochody utknęły w 135-kilometrowym korku.

10 / 10Nowy Jork, wrzesień 2001

Obraz
© PAP/EPA/Kathy Willens

Zamachy na World Trade Center w Nowym Jorku 11 września 2001 r. miały wiele następstw. Jednym z nich był całkowity paraliż komunikacyjny miasta. Zamknięto mosty i tunele, przestała działać komunikacja publiczna, a samoloty zostały uziemione. Oznaczało to ogromne korki w okolicy Nowego Jorku, ale też spore utrudnienia dla osób, które potrzebowały dostać się do miasta z bardziej odległych miejsc.

(źródło: yahoo.com)

Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy