1. Tata Nano - ok. 8,6 tys. zł
Miał być najtańszym samochodem świata. W Indiach - samochodem dla każdego i nadzieją na większe bezpieczeństwo na drogach - w ciągu godziny ginie tam średnio 14 osób. Nano zaczęło życie jako pojazd, który miał kosztować zaledwie 5,5 tys. zł. Jednak rzeczywistość okazała się bardziej brutalna. Projektanci musieli zweryfikować swoje założenia. Ostateczną cenę wywindowały głównie materiały wykończeniowe.
Mimo, że autko wygląda na 5-drzwiowe, ma tylko czworo drzwi. Co ciekawe, silnik o pojemności 624 ccm znajduje się z tyłu. Co zatem z bagażnikiem? Cóż, przestrzeń ładunkowa jest raczej mizerna, a dostać się do niej można jedynie z wnętrza samochodu, sięgając przez oparcie tylnej kanapy.
Hindusi od dłuższego czasu szykują też europejską wersję samochodu. Nano Europa ma być wyposażone w ABS, poduszki powietrzne i dodatkowy cylinder, by sprostać unijnym normom czystości spalin. Z tego powodu auto będzie oczywiście o wiele droższe. Przewidywana cena to ok. 16,5 tys. zł.