Opel Meriva
Premiera Merivy zbiegła się w czasie z największymi kłopotami finansowymi właściciela niemieckiej marki, koncernu General Motors. Przez pewien czas można było odnieść wrażenie, że Amerykanie za wszelką cenę chcą pozbyć się niemieckiego producenta. Nieważne czy z powodu Merivy, czy innych modeli zrezygnowali z tego pomysłu. I dobrze. Auto, jak przystało na nową generację jest całkowicie inne od poprzednika. Na zewnątrz nie sposób nie zauważyć tylnych drzwi, otwieranych pod prąd. Nie dość, że wyglądają bardzo oryginalnie, to jeszcze świetnie spełniają swoją rolę. Prócz drzwi auto ma również bardzo funkcjonalne wnętrze z przesuwaną konsolą środkową i możliwością przestawiania foteli na wiele sposobów.