Pompowanie opon azotem
Metoda stosowana w wyścigach samochodowych i w Nissanie GT-R staje się coraz bardziej popularna. Wiele punktów wulkanizacji umożliwia napompowanie kół azotem. W przypadku 600-konnych maszyn, wykorzystywanych do maksimum na torze faktycznie ma to znaczenie, jednak podczas codziennej jazdy po mieście rodzinnym autem różnica jest niezauważalna. Nie należy też zapominać, że powietrze i tak prawie w 80 proc. składa się z azotu, natomiast koszt takiego "zabiegu" to około 20 zł za komplet opon.