Tesla Model S
Samochody elektryczne - obok hybrydowych i napędzanych ogniwami paliwowymi - wydają się być przyszłością motoryzacji. Do niedawna wydawało się, że jeszcze przez długie lata ich główną słabością będzie niewystarczający zasięg. Zmieniła to Tesla.
Model S w najmocniejszej wersji napędza Silnik elektryczny o mocy 416 KM, oraz 600 Nm momentu obrotowego w niemal całym zakresie obrotów. Z najpojemniejszą baterią na pokładzie pozwala on przyspieszyć do 100 km/h w 4,2 sekundy, natomiast prędkość maksymalną ograniczono do 209 km/h w celu ochrony akumulatorów przed zbyt szybkim rozładowywaniem powyżej tej prędkości. Ważący 2100 kg pojazd dzięki naładowanym do pełna bateriom może pokonać dystans do 426 km.
Deska rozdzielcza Tesli Modelu S rzuca się w oczy przede wszystkim z dwóch powodów. Po pierwsze brak tu tradycyjnych zegarów. Za kołem kierownicy ich miejsce zajął wyświetlacz. Nie ma również tradycyjnej środkowej konsoli. Zamiast tego kierowca ma do dyspozycji zorientowany pionowo, dotykowy ekran o średnicy 17 cali. Dzięki niemu może obsługiwać funkcje wyposażenia samochodu, nawigację, odtwarzacz multimedialny, telefon, a także ma dostęp do statystyk zużycia energii, obrazu z kamery cofania HD oraz Internetu poprzez w pełni użyteczną przeglądarkę.
Tesla prognozuje sprzedaż swojej limuzyny na poziomie 40 tysięcy egzemplarzy rocznie. W USA samochód jest chętniej kupowany niż niemieckie luksusowe auta jak Mercedes Klasy S, BMW serii 7 oraz Audi A8. Wysoka sprzedaż auta pozwoli firmie rozwinąć skrzydła i przyspieszyć proces wprowadzania na rynek kolejnego modelu, także elektrycznego, tym razem luksusowego SUV-a.