Najbardziej niebezpieczne wypadki
Bezpieczeństwo staje się dla nas coraz ważniejsze. Które rodzaje wypadków pociągają za sobą szczególnie dużo ofiar?
Odpowiedzi na to pytanie udziela nam raport Komendy Głównej Policji na temat wypadków w 2016 roku. Jak wynika z dokumentu, w Polsce w stu wypadkach ginie średnio 9 osób. Niektóre rodzaje zdarzeń drogowych obciążone są jednak znacznie większym ryzykiem. Oto lista tych rodzajów wypadków, które okazują się najbardziej niebezpieczne.
- Potrącenie osoby leżącej, klęczącej lub stojącej na jezdni - 55 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Wypadki na przejazdach kolejowych - 38 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków (średnia dla przejazdów strzeżonych i niestrzeżonych).
- Wypadek wskutek jazdy bez wymaganego oświetlenia (bez świateł nocą) - 29 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Najechanie lub uderzenie w drzewo - 23 ofiary śmiertelne na 100 wypadków.
- Zderzenie czołowe samochodów - 19 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Zaśnięcie za kierownicą, zmęczenie - 15 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Nieprawidłowe wyprzedzanie - 13 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Niedostosowanie prędkości do warunków - 12 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
- Potrącenie pieszego/najechanie na słup lub znak - 10 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków.
Te dane dają nam pojęcie o tym, w jakich sytuacjach powinniśmy zachować największą ostrożność. A jak w 2016 roku wyglądał statystyczny wypadek w Polsce? Do wypadków najczęściej dochodzi w sierpniu. W 2016 roku w tym miesiącu miało miejsce 10 proc. zdarzeń. Podobny, choć nieco niższy poziom zagrożenia, występuje od maja do października. W każdym z tych miesięcy miało miejsce ponad 9 proc. wypadków, jakie zdarzyły się w 2016 roku.
Jeśli chodzi o dni tygodnia, to najbardziej niebezpieczny jest weekend. W 2016 roku w piątek miało miejsce najwięcej wypadków - 16,9 proc. Najwięcej ofiar zginęło jednak w sobotę - 17,2 proc. W 2016 roku do aż 60 proc. wypadków doszło przy dobrych warunkach atmosferycznych, do 70 proc. za dnia, do 71 proc. w terenie zabudowanym, do 54 proc. na prostej drodze.
W 2016 roku najczęściej dochodziło do zderzeń bocznych - 30 proc. - oraz potrąceń pieszych – 25 proc. W 86 proc. zdarzeń winę za nie ponosił kierujący. Najczęściej wypadek był następstwem wymuszenia pierwszeństwa - 26 proc. - lub zbyt szybkiej jazdy - 25 proc.
Sprawcami 73 proc. wypadków, które miały miejsce w 2016 roku, byli mężczyźni. Najczęściej mieli oni od 25 do 39 lat. Największym ryzykiem spowodowania wypadku obarczeni są jednak kierowcy w wieku od 18 do 24 lat. Na 100 tys. osób w tym wieku w 2016 roku aż 184 spowodowały wypadek. W przypadku osób od 25 do 39 roku życia współczynnik ten wyniósł 104. Sprawcy wypadków z 2016 roku w 76 proc. poruszali się samochodami osobowymi.