BMW
Dwa "oczka" wyżej, czyli na 14 miejscu, znalazł się drugi koncern z Niemiec - BMW. Zostawił on w tyle m.in. General Electric, Dupont czy Ubera. Wraz z innymi niemieckimi producentami BMW zadeklarowało, że chce przy głównych europejskich autostradach zbudować sieć wysokich napięć, które umożliwią błyskawiczne ładowanie samochodów z napędem elektrycznym. Budowa ma się rozpocząć w 2017 r. W pierwszym etapie planuje się uruchomienie ok. 400 stacji w całej Europie. Do 2020 r. klienci mają zyskać dostęp do tysięcy punktów ładowania wysokiej mocy. Stacje ładujące wzdłuż autostrad i często uczęszczanych dróg tranzytowych będą dostępne powszechnie, umożliwiając tym samym elektryczną jazdę na długich trasach. Ładowanie ma być tak dalece zaawansowane, by w przyszłości przebiegało równie komfortowo jak tradycyjne tankowanie paliwa.
Firma wprowadziła szereg nowych rozwiązań z zakresu łączności, np. mobilny hotspot Wi-Fi w technologii LTE, sterowanie funkcjami domu z poziomu samochodu czy samoczynne wzywanie pomocy podczas wypadku motocykla. Na początku przyszłej dekady możemy spodziewać się debiutu rynkowego pierwszego samochodu BMW napędzanego wodorowymi ogniwami paliwowymi.