Motoryzacyjne stereotypy kontra opinie mechaników
Czy 1.9 TDI to silnik wszech czasów?
– Motoryzacja to jedna z tych dziedzin, o której niemal każdy ma coś do powiedzenia. Nierzadko są to jednak opinie zbudowane na podstawie pojedynczych doświadczeń albo bezrefleksyjnie powtarzane oceny, zasłyszane od innych. Pokazaliśmy, jak odnoszą się do nich fachowcy, odsialiśmy prawdę od postprawdy, proponując polskim kierowcom sprawdzone źródło informacji – mówi Michał Tochowicz, dyrektor ds. strategii i rozwoju ProfiAuto.
Jednym z utrzymujących się od dziesiątek lat stereotypem jest ten dotyczący https://autokult.pl/31155,kody-silnikow-1-9-tdi-w-tych-modelach-je-montowanotu wstaw treść, który cieszy się bardzo dobrą opinią wśród internautów kupujących używane samochody. Są przekonani o jego trwałości, dostępności części i łatwości napraw.
Aż 82 proc. zapytanych mechaników potwierdziło, że ten stereotyp jest zgodny z rzeczywistością i uznali 1.9 TDI za silnik wszech czasów.
Stara automatyczna skrzynia biegów jest droga w naprawach
Innym poglądem, który skutkuje m.in. trudnością w odsprzedaży niektórych aut używanych, jest ten mówiący o awaryjności starszych automatycznych skrzyń biegów. Wielu internautów boi się zakupu starego samochodu z automatem i przewiduje, że trzeba będzie go drogo naprawić.
Z tą opinią nie zgadzają się mechanicy, choć i w ich środkowisku jest wyraźny podział. 52 proc. z nich nie zgodziło się z tym stereotypem, ale 48 proc. przyznaje, że stary automat może sprawiać kłopoty.
Łańcuch rozrządu jest wieczny
Łańcuch rozrządu to kolejny aspekt techniczny, wokół którego jest wiele stereotypów. Wciąż panuje przekonanie, że takie rozwiązanie jest niemal wieczne i nie ma potrzeby go serwisować.
Mechanicy mają zupełnie inne zdanie. 78 proc. z nich zaprzecza temu twierdzeniu. Uważają, że pogląd ten powinien przejść ewolucję w takim samym stopniu jak konstrukcje współczesnych silników.
Tankowanie wysokooktanowej benzyny poprawia osiągi
Ciekawym aspektem jest benzyna wysokooktanowa. Wśród użytkowników panuje pogląd, że jeśli chce się jeździć szybko i niedrogo, trzeba tankować takie paliwo. Niejedna publikacja pokazała, że nie jest to prawda.
Tymczasem mechanicy są tu najbardziej podzieleni. – 51 proc. zgadza się z tym, że warto używać takiego paliwa, a 49 proc. odpowiedziało, że nie.
Niemiecki samochód = solidność wykonania?
Sprawdźmy teraz stereotypy na temat pochodzenia aut. Zacznijmy od tego, który panuje praktycznie od początku popularyzacji motoryzacji w Polsce i często zarzuca się prasie motoryzacyjnej budowanie takiego mitu. Mowa o stwierdzeniu: niemiecki samochód = solidność wykonania.
Tymczasem 53 procent badanych mechaników uznało, że to przekonanie nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości i uznaje je za stereotyp.
Japońskie auta są niezawodne, ale drogie w naprawach
Ogólne postrzeganie samochodów japońskich jest takie, że się prawie w ogóle nie psują, ale są też droższe w naprawie. W zasadzie w przypadku niektórych marek można się z tym zgodzić. A jakie zdanie mają mechanicy?
54 proc. zapytanych uznało, że jest to prawda. Jest to też zgodne z rankingiem niezawodności, jaki publikowało ProfiAuto, gdzie modele japońskie, takie jak Honda Civic czy Toyota Yaris zajęły najwyższe pozycje.
Amerykańskie auta to "kanapy"
Samochody amerykańskie to kanapy na kółkach. Bardzo wygodne, przestronne, ale nieprecyzyjnie prowadzące się i nieskutecznie hamujące. Taki wniosek można wysunąć opierając się na stereotypowych opiniach.
Aż 72 procent mechaników zgodziło się ze zdaniem. Zresztą jest w tym bardzo dużo prawdy. Nawet współczesne samochody amerykańskie, które trafiają na rynek europejski mają z reguły zmodyfikowane zawieszenia i układ hamulcowy, by lepiej dopasować je naszych gustów.
– Z naszego badania wynika przede wszystkim, że większość weryfikowanych opinii to stereotypy i nie znajdują one odzwierciedlenia w rzeczywistości. Ciekawe są także te zagadnienia, przy których głosy specjalistów rozłożyły się niemal po równo. To dowód, że niektóre ostre sądy nie mają umotywowania. Podejmując decyzję jaki samochód kupić, każdorazowo najlepiej zapytać o opinię zaufanego specjalistę. W ten sposób może wywiązać się dyskusja, która w przeciwieństwie do stereotypów ma wartość merytoryczną – uzupełnia Michał Tochowicz.