Trwa ładowanie...

Motocykl Różala potrzebuje przemiany. Wielka maszyna wyjedzie z warsztatu dopasowana do właściciela

Marcin "Różal" Różalski to przede wszystkim sportowiec, ale znany jest też ze swojej działalności na rzecz zwierząt. Poza treningami, walkami i wizytami w schroniskach Różal ma też słabość do motocykli. Jego wielkie Suzuki trafiło do warsztatu, gdzie posypią się iskry.

Motocykl Różala potrzebuje przemiany. Wielka maszyna wyjedzie z warsztatu dopasowana do właścicielaŹródło: Fot. Maciej Dop Bielicki
d4n6gme
d4n6gme

Modyfikacje i dopasowywanie maszyny do swoich preferencji towarzyszy rozwojowi tej gałęzi motoryzacji od samego początku. Jedni motocykliści chcieli, aby ich maszyny miały piękny lakier, a inni modyfikowali silniki i zdejmowali z karoserii wszystko, co zbędne i czyniki motocykl jak najszybszym. Dziś każdy motocyklista budzi się z krzykiem na myśl, że na światłach spotka kogoś na identycznym sprzęcie. Wtedy wyjście z sytuacji jest jedno – udawany uśmiech wyrażający gratulacje za doskonały wybór i wyrzucenie z pamięci całej sytuacji.

Fot. Maciej Dop Bielicki
Źródło: Fot. Maciej Dop Bielicki

Od naszego czytelnika dostaliśmy informację, że do pewnego warsztatu motocyklowego w Płocku trafił motocykl znanego sportowca. Okazało się, że Marcin Różalski chce radykalnej zmiany wyglądu. Jego Suzuki Intruder M1500 ma już wyjątkowe malowanie, ale tym razem nie skończy się na lakierni.

W ruch pójdą szlifierki, spawarki i wszystko, co potrzebne do skrojenia motocykla na miarę zawodnika MMA.

Fot. Maciej Dop Bielicki
Źródło: Fot. Maciej Dop Bielicki

Właściciel warsztatu Maciej "Dop" Bielicki zapytany o plany zdradził, że motocykl nabierze bardziej łobuzerskiego charakteru. Tył ma zostać obcięty zaraz za kanapą, a specjalne dobrane dodatki i akcesoria maja podkreślić fakt, że w maszynie tej silnik jest większy niż w wielu dzisiejszych samochodach.

d4n6gme

Napęd Intrudera M1500 przekazywany jest nie łańcuchem, a wałem napędowym. Tylne koło ma za zadanie przenieść na asfalt moc 80 KM i aż 126 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Fot. Maciej Dop Bielicki
Źródło: Fot. Maciej Dop Bielicki
d4n6gme
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4n6gme
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj