Mercedes Sprinter W901
Równolegle do modelu W210, taśmy produkcyjne Mercedesa opuszczał inny pojazd o dostawczym charakterze. Produkowany od 1995 do 2011 roku (do 2006 w Europie) Sprinter pierwszej generacji opracowany został we współpracy z koncernem VAG - wspólna była architektura nadwozia oraz układy jezdne. W efekcie zarówno Mercedes Sprinter, jak i Volkswagen LT borykają się z błyskawicznie rozprzestrzeniającą się korozją. W pełni sprawny Sprinter doskonale sprawuje się w roli woła roboczego. Co więcej (jak donoszą użytkownicy), może pochwalić się poprawnymi właściwościami jezdnymi. Zastosowane jednostki napędowe 2.3, 2.2, 2.7 i 2.9, w zależności od roku produkcji i wariantu generowały 79-156 KM. Sprinter, jako jeden z niewielu dostawczaków na rynku, oferowany był z automatyczną przekładnią, która skutecznie znosiła wytężoną eksploatację. Kłopot jednak w tym, że rdza pojawiała się na nadwoziu dostawczego Mercedesa już po roku użytkowania. Aby maksymalnie przedłużyć żywot auta, specjaliści zalecają wyłącznie cykliczne i
kosztowne wizyty u blacharza. Tylko dobre zabezpieczenie antykorozyjne pozwoli wydłużyć o kilka lat życie tego niemieckiego woła roboczego.
Piotr Mokwiński, Wirtualna Polska