"Na butelkę"
Sposób, "na butelkę", jest jeszcze prostszy. Pomiędzy oponę a nadkole upatrzonego wcześniej samochodu złodziej wkłada plastikową butelkę po napoju. Gdy właściciel rusza, butelka, o którą trze opona, wydaje dźwięki sugerujące, że samochód się zepsuł. Zaczajony w pobliżu złodziej tylko czeka, by kierowca wysiadł sprawdzić stan swojego auta.