Mercedes Geländewagen
Przy gorszej nawierzchni instruktor nacisnął blokadę tylnego mostu. Wszystko było więc super, aż do bardzo ostrego pojazdu po fatalnej nawierzchni. Wtedy moja „Gelenda” zabuksowała i … instruktor włączył blokadę przedniej osi, a samochód… jakby jechał po autostradzie. Miałem też okazję jechać po zboczu tak silnie nachylonym, że obawiałem się, iż za chwilę spadnę na bok. Jednak - jak zapewnił instruktor, ten samochód może jeszcze bardzo wiele.