Nowy Mercedes na gaz? To nie ma sensu!
Znacznie zmniejszono pojemność bagażnika - z 545 do 416 litrów. Dodatkowe obciążenie tylnej osi sprawia, że pojazd ma większe problemy z trakcją, niż wersja benzynowa np. podczas podjazdu pod pokryte śniegiem, strome wzniesienia.