9. Volkswagen - 23 proc.
Niemiecki gigant niestety nie może szczycić się mianem konstruktora niezawodnych silników. Słaby wynik jest tu w dużej części spowodowany szeroko stosowną przez tę markę polityką downsizingu, czyli zmniejszania pojemności silników przy jednoczesnym dodawaniu do nich doładowania. W pierwszych latach eksploatacji dają one dużo radości z jazdy, a odpowiednio traktowane okazują się dość oszczędne. Niestety, po latach eksploatacji na jaw wychodzą wady takich konstrukcji - mało wytrzymały osprzęt, a często również problemy z konsumpcją oleju silnikowego.